Choć dramat obyczajowy „Autobus odjeżdża 6:20” rozgrywa się głównie w bytomskim Bobrku, akcja filmu na chwilę przenosi się w rejon Gliwic, na tzw. „starą autostradę”.
Choć dramat obyczajowy „Autobus odjeżdża 6:20” rozgrywa się głównie w bytomskim Bobrku, akcja filmu na chwilę przenosi się w rejon Gliwic, na tzw. „starą autostradę”.W produkcji swoje kilka sekund ma m.in. rozbierany właśnie wiadukt kolejowy w rejonie węzła z autostradą A1.
W filmie Jana Rybkowskiego z 1954 roku wystąpili m.in. Jerzy Duszyński, Aleksandra Śląska i Hanka Bielicka. Nagranie w serwisie youtube umieścił użytkownik senda1970, a informację o nim przesłał nasz czytelnik – p. Mariusz.
Przypomnijmy, od 1 września trwa rozbiórka nieczynnego wiaduktu kolejowego nad popularną „dekawką”.
Utrudnienia polegają na wyłączeniu z ruchu jezdni w kierunku Bytomia. Ruch został poprowadzony dwukierunkowo jezdnią w kierunku Strzelec Opolskich. Ten etap utrudnień potrwa około 4 dni. Następnie ruch zostanie przerzucony na jezdnię w kierunku Bytomia na kolejne 4 dni.
Inwestorem zadania są Nieruchomości Polskie Koleje Państwowe S.A.
