Dosiadł się do nastolatek, zaczął dotykać jednej z nich. Policja szuka świadków zdarzenia

Nieznany mężczyzna dosiadł się do dwóch 15-latek i zaczął dotykać jednej z nich. Sprawę zgłoszono policji. Do teraz jednak tożsamość tego osobnika nie jest znana. Poszukiwani są świadkowie zdarzenia lub ktokolwiek, kto ma wiedzę w sprawie.

 
Rzecz działa się jeszcze przed wakacjami, jednak policja nadal nie wie, kim jest mężczyzna, który dopuścił się naruszenia nietykalności nastolatki w miejscu publicznym, a konkretniej w autobusie. Niedawno w komunikatach na stronie komendy przypomniano sprawę.

Postępowanie prowadzą śledczy z I komisariatu pod nadzorem prokuratury. Do przestępstwa doszło w dniu 24 maja br. około godziny 15:00 w linii 186, na trasie Gliwice Sikornik – Gliwice ul. Sowińskiego.

Sprawca do chwili obecnej nie jest znany śledczym. Z tego względu zdecydowano się poprosić świadków o kontakt z mundurowymi z I komisariatu w Gliwicach.

W autobusie poruszały się dwie małoletnie. W pewnej chwili do podróżujących samotnie 15-latek przysiadł się nieznany mężczyzna. Po chwili zaczął dotykać jedną z małoletnich po kolanie. Dane mężczyzny do chwili obecnej nie zostały ustalone – informuje gliwicka policja.

Wszelkie osoby posiadające informacje na temat zdarzenia, będące świadkami, proszone są o kontakt z mundurowymi z Komisariatu Policji I w Gliwicach przy ul. Kościelnej. Prosimy o powoływanie się na numer sprawy RSD 602/22. Prowadzący postępowanie gwarantują anonimowość – dodają śledczy.

Czym jest naruszenie nietykalności cielesnej?

Nikt nie powinien dotykać drugiej osoby, jeżeli ta sobie tego nie życzy. Szczególnie dotyczy to jednostek, które są sobie obce. W kodeksie karnym przewidziano sankcję, za nieprzestrzeganie tego rodzaju norm. Stanowi o tym artykuł 217 tegoż kodeksu.

Wynika z niego, że kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Ściganie za ten czyn odbywa się z oskarżenia prywatnego – jeżeli do naruszenia doszło w przypadku osoby dorosłej. Inaczej sprawa wygląda, gdy mamy do czynienia – jak w opisywanym powyżej przypadku – z małoletnią. Tu ściganie wszczyna się z urzędu.

(żms), KMP Gliwice
fot. arch. 24gliwice.pl