Drogę dla pieszych i rowerzystów w centrum miasta rozkopano w marcu. Od tygodni nic się tu nie dzieje

Aleja Przyjaźni od marca jest kompletnie rozkopana. Teoretycznie trwa tu budowa drogi pieszo rowerowej, jednak nie widać tu żadnych pracowników.

Ponad dwa miesiące temu rozpoczęły się prace związane z budową drogi pieszo rowerowej. Projekt trasy budzi kontrowersje, jednak jeszcze większe zdziwienie wywołuje fakt, że inwestycja jest prowadzona w ślimaczym tempie. Mimo sprzyjającej pogody, od wielu dni nie widać tu ani jednego robotnika.

Z rozkopanej Alei Przyjaźni z powodu braku alternatywnego przejścia ciągle korzystają piesi i rowerzyści. Na niektórych fragmentach trasy ułożono docelową nawierzchnię, nie zostały one jednak otwarte dla ruchu pieszo-rowerowego.

Najgorsza sytuacja jest w ciągu Alei Przyjaźni rozpoczynającym się przy restauracji McDonald’s, biegnącym w kierunku Parku Chopina oraz na odcinku od skrzyżowania trasy z ulicą Dworcową w kierunku ulicy Konarskiego. W tych miejscach asfalt, który się tam wcześniej znajdował, został dawno usunięty, a aktualna nawierzchnia jest gruntowa.

Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów zapytane o przyczynę zawieszenia prac odesłało nas do Wydziału Inwestycji i Remontów oraz do biura rzecznika Urzędu Miasta.

Przestój w wykonaniu drogi rowerowej w Alei Przyjaźni spowodowany był koniecznością wykonania dodatkowych badań gruntu i przyjęcia nowych rozwiązań w zakresie podbudowy nawierzchni

– informuje Joanna Lenczowska z biura prasowego gliwickiego magistratu.

– Dopiero po wykonaniu rozbiórki całej nawierzchni w śladzie trasy rowerowej okazało się, że znajdujący się pod nią grunt ma gorsze parametry niż zakładano na etapie projektowania. Teraz rozpatrywana jest sprawa dotycząca rozszerzenia zakresu umowy – dodaje urzędniczka.

Przypomnijmy – planowo budowany odcinek ma być gotowy w lipcu 2017. Cała trasa o długości 7,5 km pobiegnie od ulicy Leona Berbeckiego, wzdłuż Wybrzeża Armii Krajowej, aleją Przyjaźni, ulicą Kłodnicką, Konarskiego, Akademicką, Panewnicką, Kujawską, następnie istniejącym obecnie fragmentem ścieżki, który przebiega ulicami: Jesienną, Wiślaną, Wschodnią, aż do parku Powstańców Śląskich, gdzie połączy się z siecią zabrzańskich dróg rowerowych. Łączny koszt budowy drogi wyniesie 2,3 miliona zł.