W magazynie przy ulicy Portowej w piątek, w godzinach szczytu komunikacyjnego, wybuchł pożar. Kłęby dymu widoczne były z daleka, początkowo sygnalizujący to kierowcy zastanawiali się o co chodzi, wkrótce jednak wielu na własnej skórze odczuło jego skutki, bo na kluczowych drogach Gliwic wystąpiły spore utrudnienia.
Jak donosili internauci, nie było możliwości skrętu z ulicy Jana Śliwki na DTŚ, inni sygnalizowali, że średnicówka w rejonie rond na ulicy Portowej/DTŚ jest nieprzejezdna. Z Google Maps wynika, że fragment DW 902 na wysokości hotelu Malinowski nadal jest zamknięty.
– 13 października o godzinie 16:18 dyżurny stanowiska kierowania komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach otrzymał zgłoszenie o pożarze budynku hali magazynowej w Gliwicach przy ul. Portowej – informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach.
Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia zastali pożar materiałów tekstylnych w hali o powierzchni ok. 300 m kwadratowych. Przed przybyciem straży pożarnej 19 pracowników ewakuowało się z budynku i nie odniosło obrażeń
– dodaje PSP. W związku z niewystarczającymi siłami ratowniczymi Kierujący Działaniem Ratowniczym musiał zadysponować na miejsce dodatkowe jednostki.
– Obecnie na miejscu pracuje 19 zastępów straży pożarnej w tym sekcja zaopatrzenia wodnego z Komendy Powiatowej PSP w Tarnowskich Górach. W akcji bierze udział 61 strażaków – przekazała po godzinie 19:00 gliwicka straż pożarna.
(żms)
fot. PSP Gliwice