Na czwartkowej sesji Rady Miasta radni podejmą decyzję czy na placu w okolicy Starego Browaru, położonym pomiędzy Placem Piastów a ul. Piwną powstaną dwa 100-metrowe wieżowce. Sprawa już od kilku dni rozpala emocje internautów.
Trudno dziwić się gorącej dyskusji w Internecie, bo planowana inwestycja znacząco wpłynie na krajobraz naszego miasta. Dodatkowe emocje podsyca fakt, że wizualizacje wieżowców, które chce wybudować deweloper (firma Trust Investment) krążą w sieci od kilku tygodni, ale miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który pozwoli na ich budowę ma zostać przyjęty dopiero w czwartek.
Dokładnie MPZP dotyczy rejonu ul. Piwnej i Okopowej. We wrześniu i październiku do planu wniesiono kilkanaście uwag od mieszkańców m.in. dotyczących wysokości budynków względem obecnej zabudowy czy wzrostu natężenia ruchu samochodowego. Nie zostały one jednak uwzględnione (przeczytaj –> Wysokie budynki przy ulicy Piwnej – do projektu MPZP zgłoszono kilkanaście uwag. Większości nie uwzględniono).
DWA STUMETROWCE NA POCZĄTEK
Choć plan obejmuje stosunkowo niewielki obszar, to jego przyjęcie może mieć wyjątkowo duży wpływ na ten rejon naszego miasta. Na tyłach Starego Browaru powstać mają dokładnie dwa 100-metrowe obiekty. Powierzchnię zabudowy oszacowano na maksymalnie 75% działki budowlanej, a powierzchnię czynną biologicznie na minimalnie 15% powierzchni działki budowlanej. Nie ulega wątpliwości, że obiekty będą widoczne z dużej odległości. Docelowo jednak nie mają to być jedyne tak wysokie budynki, jakie mogą powstać w najbliższych latach w Gliwicach.
W ostatnich miesiącach władze Gliwic przeprowadziły kilka spotkań konsultacyjnych dotyczących wysokiej zabudowy z urbanistami i architektami (na szersze spotkania z mieszkańcami czy społecznikami najwyraźniej zabrakło już czasu). 100-metrowce mogą powstać nie tylko przy Piwnej, ale też vis a vis, na placu pod dawnym Focusie (na to pozwala już obowiązujący na tym terenie MPZP). Co więcej, takie rozwiązanie brane jest także pod uwagę na terenach po dawnej Fabryce Drutu przy ul. Dubois o czym informowaliśmy w sierpniu (przeczytaj –> Wysokościowce wokół dawnej Fabryki Drutu? W magistracie zderza się kilka pomysłów). W przypadku FD przygotowanie MPZP jest jeszcze w toku.
RADNI PODZIELENI, W TLE OSKARŻENIA O LOBBING
Hipotetyczna natomiast nie jest inwestycja Trust Investments. Radni KO od kilku dni publikują na swoich profilach społecznościowych wizualizacje dewelopera prezentujące planowaną inwestycję. Zdania w sieci są podzielone. Widać też, że zgodności nie ma wśród radnych.
– Chciałabym zagłosować zgodnie z Waszymi oczekiwaniami, co do przyszłości naszego miasta. Pomóżcie mi proszę, w podjęciu decyzji – napisała radna Alicja Mainusch (KO)
– Uważam, że tak wysokie budynki w tej lokalizacji to nie najlepszy pomysł. Wizualnie projekt nie powala, nie pasuje do okolicznych starych kamienic i zwartej zabudowy
– komentował radny Andrzej Chodorowski (KdG). – Są lepsze lokalizacje w Śródmieściu na tego typu wieżowce, a tu pasowałyby maksymalnie o połowę niższe budynki. Dodatkowo inwestycja wytworzy spory ruch i problem z parkowaniem. Zaprojektowany park kieszonkowy przy wieżowcu również w mojej ocenie jest za mały, teren można wykorzystać lepiej. Pytanie czy zostały sporządzone analizy w zakresie zacienienia okolicznych budynków i ograniczenia dostępu do światła dziennego. Nigdzie też nie widziałem opinii miejskiego urbanisty na ten temat, myślę że powinna być udostępniona Mieszkańcom – dodawał Chodorowski.
Entuzjastycznie do projektu podchodzą natomiast radne blisko związane z urzędującą prezydent.
– Jestem głęboko przekonana, że budowa wysokościowców w Gliwicach to wyjątkowa szansa, która harmonijnie połączy nowoczesną architekturę z historycznym dziedzictwem naszego miasta – napisała radna Anna Gołębiowska (KO). – Projekt nie tylko przywróci życie i znaczenie zapomnianemu fragmentowi Gliwic, ale także nada mu zupełnie nową tożsamość. Zdecydowanie popieram ten projekt! – dodawała.
W podobnym duchu wypowiedziała się także radna Nina Drzewiecka (KO), która swój post wrzuciła nawet na płatną promocję, a projekt określiła mianem „Manhattanu”. Zaangażowanie radnych KO spotkało się z odpowiedzią gliwickiego PiS. Radni Łukasz Chmielewski i Olaf Pest zarzucili radnym lobbing i reprezentowanie interesów dewelopera.
Sprawa nabiera rumieńców i można spodziewać się gorącego głosowania na czwartkowej sesji Rady Miasta. Warto jednak zaznaczyć, że Trust Investment nie jest nowym podmiotem działającym w Gliwicach. Firma już w grudniu ubiegłego roku informowała o planach rewitalizacji dawnego Browaru Scobla (przeczytaj –> Dawny browar Scobla czekają spore zmiany. W planie budynki mieszkalne, podziemny parking i restauracje). Zmiana MPZP dla ul. Piwnej i Okopowej również ruszyła wiele miesięcy temu, jeszcze za rządów administracji Adama Neumanna.
Michał Szewczyk
