Ktoś regularnie kradł paliki stabilizujące nowo nasadzone drzewka w Gliwicach. Drogowcy zgłosili to organom ścigania, a wkrótce policja ustaliła winnego – był nim mieszkaniec Rudzińca. Właśnie zapadł wyrok sądu w tej sprawie – mężczyzna zapłaci ponad 4 tys. zł.
Zagadkowe zniknięcia drewnianych wsporników opisywaliśmy w pierwszej połowie roku. W kwietniu z osłon ogołocono cały szpaler drzewek wzdłuż zachodniej obwodnicy miasta. Wkrótce policja, dzięki naklejce zapamiętanej przez świadka, trafiła na trop złodzieja. Okazał się nim 70-latek, mieszkaniec wspomnianej miejscowości w powiecie gliwickim.
Mężczyzna przywłaszczył 57 palików i 44 taśmy z tworzywa sztucznego, wykorzystywane do stabilizacji drzew, łącznie warte około 1,1 tysiąca złotych.
Oskarżonego uznano winnym i wymierzono karę grzywny w wysokości 120 stawek dziennych o wysokości 30 zł (3600 zł), a także obciążono go kosztami na rzecz Skarbu Państwa w wysokości 430 zł. Wyrok z podaniem dokładnych danych mężczyzny opublikowano także na stronie gliwickiej komendy policji.
(żms)/KMP Gliwice