Gliwice będą bardziej smart. Gdzie są najlepsze hotspoty w mieście?

W czerwcu zakończy się, warta 14,5 mln zł, rozbudowa miejskich światłowodów. Co to oznacza w praktyce?

M.in. poprawę bezpieczeństwa mieszkańców, większą liczbę hotspotów i lepsze sterowanie ruchem w mieście.

Na terenie Gliwic trwa obecnie układanie 60 kilometrów światłowodów, które zostaną spięte w nowoczesnych serwerowniach. Inwestycja w aż w 85 procentach finansowana jest z dotacji unijnych. Gliwice od kilku lat aspirują do miana „smarty city” czyli miasta „inteligentnego”, stawiającego na nowe technologie i nowatorskie rozwiązania w miejscach codziennej użyteczności publicznej. Czy słusznie?

– Jeśli chodzi o infrastrukturę w mieście, to z czystym sumieniem można powiedzieć, że jesteśmy takim inteligentnym miastem. Będziemy stosować pewnego rodzaju hybrydę – połączymy technologię radiową ze światłowodową. Niewiele miast w Polsce może się tym pochwalić. Bez fałszywej skromności lub przesady można określić Gliwice mianem „smart city” – twierdzi Mariusz Kopeć, rzecznik prasowy Śląskiej Sieci Metropolitalnej, która nadzoruje projekt.

Co z tego wyniknie dla przeciętnych mieszkańców? Przede wszystkim możliwa będzie poprawa bezpieczeństwa poprzez rozbudowę monitoringu miejskiego, o co apelują Rady Osiedlowe oraz Centrum Ratownictwa Gliwice. Szerokopasmówka pozwoli na zainstalowanie kamer monitoringowych na peryferyjnych osiedlach – m.in. w Bojkowie, Żernikach, Czechowicach czy Ostropie.

Dodatkowo, system umożliwi swobodne sterowanie sygnalizacją świetlną na kilkudziesięciu skrzyżowaniach w mieście.

Na inwestycji skorzystają też różne placówki, zwłaszcza szkoły, które będą mogły doprowadzić internet za pomocą miejskiej sieci do swojego budynku.

W dalszej kolejności i w trochę bardziej odległej przyszłości, możliwe będzie załatwianie wielu spraw urzędowych przez internet.

– Poprzez różne e-projekty, które pozwolą na obsługę mieszkańców przez internet, znacznie obniżą się koszty i wydatki na administrację – prognozuje rzecznik SSM.

Jak dodają przedstawiciele spółki, rozbudowa sieci pozwoli także na uruchomienie hotspotów, np. przy skwerkach lub placach zabaw. Miejskie hotspoty to dostępne dla wszystkich punkty, umożliwiające darmowe połączenie z Internetem.

Obecnie najlepiej działające hotspoty w Gliwicach znajdują się na Rynku, w Parku Chopina, na skwerze Doncaster, w Parku Mickiewicza oraz na placu przed dworcem PKP.

W ramach budowy ponad sześciu kilometrów kanalizacji światłowodowej na Starówce, do końca roku uruchomione zostaną kolejne dwa punkty. Koszt tego projektu wynosi 4,3 mln zł, z czego ponad 2,3 mln zł pochodzi ze środków unijnych.

Oprócz technologii światłowodowej, Gliwice stawiają także na LTE, a więc bezprzewodową technologię z wykorzystaniem fal radiowych. W 2008 roku miasto wygrało przetarg na 14-letnią rezerwację częstotliwości radiowej w paśmie 3600-3800 MHz na obszarze dawnego województwa katowickiego. Projekt, którego liderem są Gliwice, obejmuje także 13 innych gmin – Bieruń, Bytom, Chełm Śląski, Chorzów, Katowice, Krupski Młyn, Miasteczko Śląskie, Ornontowice, Pilchowice, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Tworóg i Wielowieś. W ramach przedsięwzięcia postawione zostanie dziewięć masztów.

– Inwestycja będzie kosztować ponad 27 mln zł, a Gliwice pozyskały dla całej grupy samorządowej unijne dofinansowanie pokrywające 85% tej kwoty – tłumaczą przedstawiciele magistratu. (mpp)