Gliwice przekażą Ukrainie dwa pojazdy. Do Lwowa trafi autobus, zaś do Buczy, szczególnie dotkniętej wojną z Rosją, dostawczy mercedes.
Samochody te nie są już u nas wykorzystywane, dlatego miasto postanowiło się nimi podzielić. Są w pełni sprawne, więc z pewnością posłużą jeszcze Ukrainie.
I tak w darze od gliwiczan Ukraińcy otrzymają autobus przegubowy MAN z 2006 roku, eksploatowany dotąd na liniach obsługiwanych przez gliwickie Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej. Na granicę osobiście odwiozą go kierowcy PKM, gdzie przekażą stronie ukraińskiej. Wóz trafi do mieszkańców Lwowa.
Drugi pojazd to 23-letni samochód dostawczy marki Mercedes Vito. Auto przez lata użytkował Miejski Zarząd Usług Komunalnych, właśnie jako dostawcze. Dostarczą go na granicę kierowcy MZUK, a stamtąd pojedzie do Buczy, jednego z miast najbardziej dotkniętych działaniami wojennymi.
– Gliwice nie mają miasta partnerskiego na Ukrainie, ale dołączyliśmy do akcji koordynowanej przez Związek Miast Polskich oraz Śląski Związek Gmin i Powiatów – mówi prezydent Adam Neumann. – Utrzymuję stały kontakt z burmistrzem Pszczyny, która z kolei jest miastem partnerskim Buczy. Burmistrz był na miejscu, widział, jak sytuacja wygląda faktycznie, więc mam relację z pierwszej ręki. Temu miastu z pewnością przyda się nasz samochód dostawczy.
Dokładnej daty przekazania mercedesa jeszcze nie ustalono – wóz jest w trakcie finalizowania formalności po podjęciu uchwały na ostatniej sesji Rady Miasta. Autobus PKM wyjechał na granicę w piątek, 17 czerwca.
(sława)