Gliwicki samorząd organizuje pomoc dla uchodźców z Ukrainy. Zakwaterowanie i wyżywienie, praca, a także miejsca dla dzieci i młodzieży w szkołach i przedszkolach – to tylko część działań podejmowanych przez urzędników.
Miasto powołało zespół zadaniowy, który ma koordynować wszystkie aspekty związane z pomocą humanitarną. Działania tej jednostki koordynuje Tomasz Koszela z Centrum Ratownictwa Gliwice. Zastępują go Rafał Bogdoł, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Gliwicach i Marzena Połomska, zastępca dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Gliwicach. Nadzór nad działalnością zespołu sprawuje Ewa Weber, zastępczyni prezydenta Gliwic.
– Został powołany zespół zadaniowy w 9 dziedzinach, takich jak zakwaterowanie, wyżywienie, pomoc rzeczowa, pomoc społeczna, pomoc psychologiczna, edukacja, pomoc w zdobyciu, czy pozyskaniu możliwości świadczenia pracy zarobkowej – mówi prezydent Gliwic Adam Neumann.
Urzędnicy apelują też do podmiotów gospodarczych prowadzących działalność hotelarską o zgłaszanie się, o ile dysponują wolną przestrzenią do zapewnienia zakwaterowania uchodźców.
Wkrótce mają zostać zawarte porozumienia między samorządami a administracją centralną w zakresie pokrycia kosztów utrzymania obywateli Ukrainy, którzy przybędą do naszego miasta.
Zwrócono się też do Powiatowego Urzędu Pracy, w celu zabezpieczenia miejsc pracy dla tymczasowych mieszkańców naszego miasta, a także do KSSE o określenie, ile miejsc pracy są w stanie im zapewnić.
Pomoc humanitarna – nie róbcie tego na własną rękę
W hali Arena Gliwice przygotowane zostało miejsce do magazynowania zgromadzonych dla uchodźców darów. Miasto na bieżąco będzie określać potrzeby w tym zakresie.
– Prosimy, żeby wczytywać się w nasze komunikaty. W tej chwili już publikujemy (i będziemy to powtarzać) komunikaty mówiące o tym, jak najlepiej ta pomoc rzeczowa powinna być zapakowana, w jakich grupach – oddzielnie odzież, okrycie, oddzielnie żywność itd. Jeśli ktoś chce okazać taką pomoc to powinien przywieźć te rzeczy do naszego magazynu zlokalizowanego w przyziemiu hali Arena. W tej chwili słyszymy już przekaz od wojewody, od służb rządowych, że raczej nie należy tej pomocy wozić i przekazywać na granicę, bo tam jest tego dużo, natomiast lepiej jest to robić w sposób skoordynowany – zaznacza prezydent Gliwic.
(żms)
wideo Łukasz Gawin