Stowarzyszenie Rowerowe Gliwice zaprasza na Gliwicką Masę Krytyczną, która z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu przejedzie ulicami miasta. Wydarzenie potrwa nieco ponad godzinę i będzie zabezpieczane przez policję.
Gliwicka Masa Krytyczna to coroczne (a w latach 2009-2019 comiesięczne) spotkanie rowerzystów oraz ich wspólny, pokojowy przejazd przez miasto. Przejazdy przeważnie odbywają się 22 września – w tym roku ta data przypada akurat na niedzielę. Tempo poruszania się kolumny rowerzystów to zwykle 10-15 km/h.
Tegoroczny przejazd rozpocznie się o godzinie 14:00 na placu Krakowskim. Kierowcy muszą tego dnia uzbroić się w cierpliwość bo na drogach w centrum mogą wystąpić utrudnienia. Masa Krytyczna będzie przemieszczała się po trasie:
Plac Krakowski – ul. Łużycka – ul. Lutycka – ul. Pszczyńska – ul. Bojkowska – ul. Lotników – ul. Toruńska – ul. Rybnicka – ul. Tadeusza Kościuszki – ul. Zygmunta Starego – ul. Juliusza Słowackiego – ul. Ignacego Daszyńskiego – ul. Wincentego Styczyńskiego – ul. Gen. Władysława Andersa – ul. Kozielska – ul. Jana Siemińskiego – ul. Górnych Wałów – ul. Kaczyniec – ul. Krupnicza – Rynek.
– Przejedziemy ulicami naszego miasta, gdzie nie ma kompleksowo wytyczonych ścieżek rowerowych, a przez duży ruch samochodów jazda nimi jest utrudniona.
Trasa 13 km dla każdego – dużego i małego cyklisty – zapowiadają organizatorzy.
Wspólny przejazd odbędzie się w asyście policji ulicami z asfaltową nawierzchnią, na niektórych odcinkach może pojawić się kostka.
– Gliwicka Masa Krytyczna działa legalnie. Przejazdy odbywają się w postaci zgromadzenia publicznego, zgłaszanego w Urzędzie Miejskim, co zapewnia nam eskortę Policji oraz Straży Miejskiej. Chcemy w ten sposób dać wyraźny znak, że podchodzimy do sprawy poważnie, zgodnie z prawem i jesteśmy otwarci na współpracę z władzami Gliwic. Formalnym organizatorem GMK jest stowarzyszenie Rowerowe Gliwice – dodają rowerzyści.
Udział w Gliwickiej Masie Krytycznej jest równoznaczny z akceptacją regulaminu dostępnego na stronie https://rowerowe-gliwice.pl/gliwicka-masa-krytyczna.
Wydarzenie w serwisie facebook.com znajduje się tu.
Tegoroczne postulaty rowerzystów
Podczas GMK 2024 stowarzyszenie Rowerowe Gliwice chce zwrócić uwagę władz oraz gliwiczan i gliwiczanek przede wszystkim na problem dojazdu rowerem do Śródmieścia z Trynku oraz Wojska Polskiego i dalej Strefy Ekonomicznej.
– Wystartujemy z placu Krakowskiego w kierunku ulicy Lotników, by tą ulicą dojechać do ul. Rybnickiej „okrążając” Trynek. Na ulicy Rybnickiej już dawno powinna być wydzielona infrastruktura rowerowa. Niestety do teraz nie powstała. Obecnie przedłuża się zakończenie prac projektowych Parku Południowego, który może być bezpieczną alternatywą dla ul. Rybnickiej. Kluczową kwestią będzie zachowanie odpowiednich parametrów dla tej trasy (szerokość, niski współczynnik wydłużenia czy odpowiednia nawierzchnia) – przekazują organizatorzy.
– W dalszej części przejazdu przejedziemy przeskalowaną ul. Słowackiego, która z uwagi na dwa pasy w jednym kierunku sprzyja „miejskim rajdowcom”. Następnie przejedziemy się ul. Daszyńskiego, ul. Andersa i ul. Kozielską. Dla tych ulic projektowane są pasy ruchu dla rowerów. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku zobaczymy już pierwsze pasy na jezdniach, a nie tylko na projektach odłożonych w gąszczu urzędowych segregatorów – dodają.
A jeśli roweru nigdy dość…
Trzy dni później, w środę, 25 września, odbędzie się kolejny przejazd ulicami Gliwic organizowany przez stowarzyszenie Rowerowe Gliwice. Gliwicykl Po Ćmoku rozpocznie się o godzinie 20:00 na gliwickim Rynku, a jego motywem przewodnim będzie miasto nocą.
– Zapraszamy Was, na jesienną edycję wycieczek czyli po zmroku, więc niezbędne będą światła przód i tył. Na rozruszanie pętla po Gliwicach. Zobaczymy czy dobrze oświetlone są nowe inwestycje i stare ścieżki. Start i meta na Rynku. Trasa łatwa w większości asfaltami, o długości ok. 25 km – zapowiadają organizatorzy.
Gliwicykl rządzi się swoimi prawami, które znajdziecie w regulaminie: www.rowerowe-gliwice/gliwicykl.
Wydarzenie w serwisie facebook.com znajduje się tu.
(żms)
fot. materiały organizatora