W Gliwicach padł właśnie rekord w ilości pobranej krwi od jednej osoby. To osiągnięcie szczególnie chwalebne, zważywszy na ogromne znaczenie krwi dla ratowania zdrowia i życia.
Pan Zygmunt Kowalski ma więcej niż zalecany górny limit wiekowy (65 lat) do oddawania krwi, ale po dokładnym przebadaniu, lekarze pozwolili na przesunięcie tego ograniczenia. Dzięki temu udało mu się ustanowić rekord w ilości oddanej krwi, w ciągu 48 lat oddał ponad 100 litrów krwi!.
– Krew oddaje od 1971 roku – mówi pan Zygmunt. – Po służbie wojskowej wróciłem do Bumaru, gdzie powstał klub Honorowych Dawców Krwi. Tam zacząłem systematycznie oddawać krew, początkowo 250 ml, cztery razy do roku. W sumie oddałem ponad 100 litrów krwi.
– Mamy sporo podobnych rekordzistów, ja sam mam już 60 oddanych litrów, mamy tu chłopaków po 40, 50 litrów – zaznacza Jan Matuszczyk z klubu Honorowych Dawców Krwi przy Hucie Łabędy. – Według naszych danych, odkąd 35 lat temu powstał klub, mamy oddanych ponad 3200 litrów krwi.