Grupa kibiców z Torcidy Łabędy pojawiła się w sobotę pod stadionem ŁTS Łabędy. Mieli ze sobą transparenty. „Po cichu za plecami umowa podpisana, srebrniki ważniejsze, a godność sprzedana” – czytamy na jednym z nich.
Po tym, jak ŁTS podpisał umowę partnerską z Piastem Gliwice, dotyczącą szkolenia dzieci i młodzieży, w Łabędach należało spodziewać się reakcji lokalnych kibiców Górnika Zabrze, którzy do tej pory uważali klub z ul. Fiołkowej za swoją lokalną dumę. Okoliczność ku temu pojawiła się przy okazji sobotniego meczu, który… na wniosek policji został przełożony. Członkowie Torcidy Łabędy i tak przybyli w rejon stadionu, obstawionego przez mundurowych.
Tragiczna umowa pomiędzy Naszym lokalnym klubem i piastowskimi pajacami, będąca policzkiem w twarz dla całego łabędzkiego środowiska wymagała Naszej stanowczej reakcji
– nie przebierają w słowach kibice Górnika we wpisie w mediach społecznościowych. Mimo braku możliwości wejścia na obiekt sportowy, łabędzianie urządzili protest w jego pobliżu.
– To jednak nie przypadło do gustu licznie zgromadzonych milicjantów lecz mimo prowokacji z ich strony ostatecznie i tak postawiliśmy na swoim. Później nastąpiło już tylko polowanie na zgromadzonych co szkoda komentować. Nas 50 osób w tym delegacje przyjaciół za co wielkie dzięki dla nich! Ta skandalicznie podpisana za plecami umowa nie będzie zaakceptowana ani przez Nas, ani przez resztę łabędzkiej społeczności! Ktoś kto za pośrednictwem miejskich urzędników od zawsze stwarzał problemy i uderzał w ŁTS nie może mieć wobec niego dobrych intencji i nigdy nie będzie tu mile widziany! – komentują fani trójkolorowych (pisownia oryginalna).
Stadion ŁTS Łabędy był tego dnia solidnie zabezpieczony przez policyjne siły, jednak ilu dokładnie było tam funkcjonariuszy – takich informacji służby zdradzić nie chcą.
Złożyliśmy wniosek do władz KS Sośnica o przełożenie meczu z uwagi na możliwe incydenty. Wzmocniliśmy służbę w dzielnicy Łabędy. W krytycznym momencie pojawiła się grupa kibiców. Na widok policjantów zaczęli uciekać
– informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
– Funkcjonariusze zatrzymali i po wylegitymowaniu ukarali mandatami 12 kibiców. Wzmocnienie większą ilością sił było potrzebne aby nie dopuścić do nielegalnego zgromadzenia i ewentualnych zniszczeń mienia – dodaje rzecznik policji.
Listy z pogróżkami? – OMZRiK informuje o zawiadomieniu prokuratury
Kilka dni temu pisaliśmy o transparentach, jakie powieszono na płocie ZSP nr 9 w Łabędach w związku z zarzutem kibiców wobec dyrekcji szkoły, jakoby ta promowała wśród uczniów i rodziców wydarzenia związane z Piastem Gliwice. Jak donosi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, nie skończyło się tylko na takim przekazie, bo do nauczycieli z tej szkoły wysłane zostały również listy z pogróżkami.
– Lokalni kibole i bandyci postanowili zastraszyć nauczycieli bo nie spodobały im się działania dyrekcji ww. placówki oświatowej w związku z uczestniczeniem dzieci w zajęciach gliwickiego klubu sportowego „PIAST”. Sprawcy z gangu kibolskiego byli na tyle głupi, że napisali również list z pogróżkami do nauczycieli. Zawiadamiamy prokuraturę. Zero tolerancji dla kibolskich bandytów atakujących dzieci – czytamy na stronie OMZRiK w portalu facebook.com.
Dopytujemy w ZSP nr 9 o informacje opublikowane przez OMZRiK. Szkoła nie potwierdza, jakoby grożono nauczycielom. – Sprawa została definitywnie zakończona – przekazuje wicedyrektorka ZSP nr 9, Katarzyna Bartel.
(żms)
fot. 24gliwice.pl/scr. facebook.com
