Straż Ochrony Kolei interweniowała wobec grupy wandali, którzy wyposażeni w farby w sprayu wybrali się na teren stacji kolejowej Gliwice Port. Zdążyli pomalować 3 wagony kolejowe.
Jednego z uciekających, 25-latka, udało się zatrzymać dzięki użyciu paralizatora. Mężczyzna odpowie przed sądem. Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu dwa plecaki, w którym znajdowało się 18 puszek z farbami.
– O przebywaniu młodych ludziach na torach, dyżurny Posterunku SOK w Gliwicach, został powiadomiony telefonicznie przez dyżurną stacji Gliwice Port. Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy zauważyli czterech młodych mężczyzn malujących graffiti na wagonach kolejowych – relacjonuje Komenda Główna Straży Ochrony Kolei.
Gdy sprawcy zauważyli mundurowych zaczęli uciekać. Pomimo ostrzeżeń nie zamierzali się zatrzymać. Dlatego jeden z funkcjonariuszy w bezpiecznym miejscu podjął decyzję o użyciu tasera. Urządzenie spełniło swoje zadanie i jeden z grafficiarzy już po chwili był obezwładniony
– kontynuuje SOK.
Ujęty to 25-letni mieszkaniec Gliwic, który trafił już w ręce gliwickiej policji.
– Funkcjonariusze wykonali na miejscu oględziny trzech pomalowanych wagonów oraz zabezpieczyli dwie torby z farbami w puszkach. Sprawcy pomalowali powierzchnię około 45 m². Za dewastację mienia mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem – podsumowuje Straż.
(żms)/KG SOK
fot. KG SOK