To ostateczny koniec obiektu, który powstał pod koniec XIX wieku w parku przy ul. Chorzowskiej w Gliwicach. Budynek znajdujący się w katastrofalnym stanie technicznym, został zburzony.
Od samego początku służył jako restauracja. Po wojnie „Zameczek Leśny” był chętnie odwiedzany przez przedstawicieli ówczesnego wyższego szczebla partyjnego i miejskiego wszystkich okolicznych miejscowości. W latach 90. powstała tu słynna na Śląsku dyskoteka BRAVO. Historię Zameczku Leśnego na łamach 24gliwice kilka lat temu opisywał Marian Jabłoński (polecamy lekturę)
Od 2006 roku budynek stał opuszczony i stopniowo niszczał. Równolegle trwał wieloletni spór między miastem a PSS Społem o prawo własności do obiektu. Jeszcze kilkanaście lat temu całkiem poważnie myślano o przywróceniu „Zameczkowi Leśnemu” dawnego blasku.
W 2008 roku zorganizowano konkurs wśród studentów Wydziału Architektury, nagrody osobiście wręczał… dzisiejszy prezydent Gliwic, Adam Neumann. Na tym się jednak skończyło.
Niedawno władze Gliwic podjęły decyzję o wyburzeniu resztek dawnej restauracji i dyskoteki. Obiekt znajdował się już w tak złym stanie, że nie było żadnych szans na jego ratunek. Decyzja smutna, ale wobec wieloletnich zaniedbań, jedyna możliwa.
Jedno z ostatnich zdjęć wnętrza sali dawnej dyskoteko Bravo, tuż przed wyburzeniem. Zdjęcie od Czytelnika, p. Marcina.
(emef) TV: emef/ŁG