Incydenty z udziałem chuliganów Piasta i Górnika. „Krążyły grupki pseudokibiców”

Przy okazji meczu 1 kolejki ekstraklasy, pomiędzy Piastem Gliwice a Górnikiem Zabrze, doszło do pierwszych pojedynczych incydentów.

Gliwicka policja informuje, że postawiła w stan gotowości maksymalne siły.

Jak informuje nas pani Barbara z Łabęd, około godziny 1.00, w nocy z czwartku na piątek, trzy samochody z pseudokibicami Piasta zatrzymały się na przystanku przy ulicy Zygmuntowskiej. Kilku mężczyzn, uzbrojonych w kije baseballowe, wybiegło z pojazdów i rzuciło się w pogoń za czekającymi na autobus.


– Wiemy, że po mieście krążyły grupki pseudokibiców, zarówno Piasta, jak i Górnika. Nie mieliśmy jednak oficjalnych zgłoszeń, więc nie interweniowaliśmy – informuje nas mł. asp. Arkadiusz Ciozak z gliwickiej policji.

Przypomnijmy, kilka dni temu okazało się, że w piątek na stadion nie zostaną wpuszczeni kibice gości. To efekt negatywnej opinii wydanej przez gliwicką policję. Spotkanie drużyn, których kibice nie darzą się sympatią, określane jest mianem „meczu podwyższonego ryzyka”.

– Zabraliśmy maksymalne siły. Jesteśmy gotowi na każdą ewentualność, również na przyjazd kibiców drużyny przyjezdnej – dodaje Arkadiusz Ciozak.

Spotkanie na Stadionie Miejskim przy ulicy Okrzei rozpocznie się o godzinie 20.30, a nie jak pierwotnie planowano, o 20.45.