W Gliwicach jest ich już ponad setka. Póki co nie wszystkie działają, jak należy, ale od konieczności zapłaty nie uciekniemy. Prezentujemy krótką instrukcję, jak uiścić opłatę za parkowanie w centrum miasta. Warto z niej skorzystać, bo obsługa urządzeń nie jest intuicyjna (delikatnie mówiąc).
Trzeba dodać, że na powyższym filmie prezentujemy, jak POWINNA wyglądać obsługa parkomatów. Teoria, zwłaszcza w pierwszych dniach często odbiega niestety od praktyki, o czym mogliśmy się sami przekonać (filmik poniżej).
Zdaniem przedstawicieli Śląskiej Sieci Metropolitalnej, po poniedziałkowym falstarcie, kiedy padło co piąte urządzenie, sytuacja powoli się normuje i w przyszłym tygodniu wszystkie maszyny powinny pracować bez błędów. Na razie jednak jest ich sporo. [pullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”#ff8d8d” class=”” size=””]Pod prezentowanym parkomatem spędziliśmy kilkadziesiąt minut. Automat najpierw nie rozpoznawał wrzucanych monet, a następnie je zatrzymał, nie wydając żadnego potwierdzenia. [/pullquote] Co ciekawe, monety zwrócił… następnej osobie wraz z wypłacaną resztą.
Wątpliwości budzi też proces odzyskiwania utraconych w parkomacie pieniędzy. Reklamacje zgłaszamy na podany na parkomacie numer awaryjny. Jak informuje przyjmujący zgłoszenie, odpowiedź otrzymamy do dwóch tygodni. Przy niewielkich kwotach w grę raczej nie wchodzi przelew bankowy. Jedynym rozwiązaniem jest wycieczka do biura obsługi przy ul. Bojkowskiej, która wyniesie nas prawdopodobnie więcej niż kwota, którą parkomat zatrzymał…