Co wybierają studenci Politechniki? Architektura, informatyka, ale też angielski

Architektura królową tegorocznej rekrutacji w Gliwicach – wynika z danych po pierwszych etapie naboru Politechniki Śląskiej i Gliwickiej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości. Na obu uczelniach to właśnie ten kierunek zajmował czołówkę rankingu ilości kandydatów na jedno miejsce.

Na Politechnice Śląskiej pod koniec lipca zakończył się pierwszy nabór w tegorocznej rekrutacji.
Łącznie, chętnych do rozpoczęcia studiów na Politechnice Śląskiej było 5816 kandydatów, dla których przygotowano 4895 miejsc. Zdecydowanym najbardziej obleganym kierunkiem była filologia angielska (4,36 kandydata na jedno miejsce). Tuż za nią ulokowała się informatyka (3,33), logistyka (2,80) oraz architektura (2,66). Sporo osób wzięło również udział w rekrutacji na architekturę wnętrz (2,13). To dane wynikające ze średniej liczby zgłoszeń na miejsce. Jak wyglądają statystyki pod względem samej ilości kandydatów?

– Największa liczba kandydatów rekrutowała się na: informatykę na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki (720 kandydatów), budownictwo (431), automatykę i robotykę na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki (342), transport (301), architekturę (288), filologię ? język angielski (254) – informuje nas Paweł Doś, rzecznik prasowy najstarszej gliwickiej uczelni.


Jak informują przedstawiciele jednej z bardziej renomowanych uczelni w kraju, na sporą część kierunków są jeszcze wolne miejsca. II etap rekrutacji zakończy się 6 września.

Jak wygląda rekrutacja na Gliwickiej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości? Tam również w czołówce, pod względem popularności kierunków, ulokowała się architektura. Całkiem nieźle wypadły też ekonomia i wzornictwo. Niestety, uczelnia odmówiła podania szczegółowych danych dotyczących tegorocznej rekrutacji. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, do początku sierpnia rekrutację przeszło około 120 studentów. Z powodu nikłego zainteresowania, nie zostaną uruchomione dzienne studia stacjonarne – na GWSP tradycyjnie bardziej popularne są studia zaoczne.

Na prywatnej uczelni wciąż jednak czekają na przyszłych żaków. GWSP nie obowiązują sztywne harmonogramy, do których muszą stosować się uczelnie państwowe. To z kolei daje większe pole do manewru – nabór trwa praktycznie do początku października i prawie każdy absolwent szkoły ponadgimnazjalnej ma szansę zacząć studia w kompleksie Nowe Gliwice. Niewykluczone zatem, że sporo przyszłych studentów wybierze GWSP na zasadzie ostatniej deski ratunkowej. (mpp)