Jazz w Ruinach, czyli festiwal młodych wschodzących gwiazd muzyki jazzowej, około jazzowej i improwizowanej, ale także młodej fali twórców grafiki i plakatu rusza po raz 14-ty w Gliwicach.
Historia imprezy pokazuje, że Śląski Jazz Club ma nosa do zdolnych muzyków.
Festiwal w ruinach teatru Victoria wyróżnia się na tle innych tego typu wydarzeń wyjątkową atmosferą. Niezwykły gmach przy al. Przyjaźni 18 to miejsce wypełnione twórczą energią, dużą rolę w tworzeniu klimatu odgrywa też żywiołowa gliwicka publiczność.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]W tym roku zaplanowano 8 koncertów, podczas których będzie okazja, by poznać przyszłe gwiazdy polskiego i zagranicznego jazzu. Na wszystkie występy wstęp jest wolny.[/perfectpullquote]W programie imprezy jest między innymi występ Szymon Mika Trio. Lidera zespołu sam Mike Stern określił jako „zachwycającego gitarzystę”. Drugą wartą uwagi formacją jest Gauthier Toux Trio, któremu przewodzi młody francuski pianista – już teraz krytycy wróżą Gauthierowi Toux wielką karierę.
Na festiwalu spotkamy się także ze znakomitą wokalistką Moniką Malczak i zespołem Woody Black 4, w którym grają czterej klarneciści.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Czeka nas także drugi w tym roku koncert formacji Algorhythm – po świetnym występie na Filharmonii muzycy zaczarują publiczność w ruinach.[/perfectpullquote]Festiwal zaplanowano na dwa sierpniowe weekendy – 3–4 i 10–11 sierpnia. Organizatorem Jazzu w Ruinach jest Stowarzyszenie Muzyczne Śląski Jazz Club. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
Więcej informacji można znaleźć na stronie organizatora.
(żms)/UM(mm)
fot. materiały organizatora