„Sojusz Lewicy Demokratycznej podjął decyzję o poparciu Janusza Moszyńskiego, który już udowodnił swoim bogatym doświadczeniem, że jest dobrym samorządowcem”
– deklaruje Marek Balt, wiceprzewodniczący SLD i poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Koalicji Europejskiej. Krótki film z oświadczeniem w sprawie popieranego przez SLD kandydata na prezydenta Gliwic pojawił się m.in. na Facebooku.
– Był wiceprezydentem Gliwic (Janusz Moszyński – red.), a następnie marszałkiem województwa śląskiego. Po przeanalizowaniu programów wszystkich kandydatów, uznaliśmy, że jego program jest najbardziej spójny z naszym, lewicowym programem. To program gwarantujący zielone Gliwice, walkę z niską emisją, budowę nowych parków, ale także programy prospołeczne dla rodzin z dziećmi i seniorów – wymienia europoseł.
Tak wyraźna deklaracja poparcia z lewej strony dla p.o. prezydenta Gliwic, Janusza Moszyńskiego to niewątpliwie kłopot dla jego największego konkurenta Adama Neumanna. Osłabia bowiem lansowaną przez byłego wiceprezydenta teorię, jakoby bezpartyjny Janusz Moszyński był w wyborach prezydenckich kandydatem PiS. W Gliwicach, w których wyniki wszystkich wcześniejszych wyborów wskazują na stosunkowo niewielkie poparcie dla rządzącej partii, przypięcie komuś „łatki kandydata PiS” jest chętnie używane jako element negatywnej kampanii. (mf)