Pomysł stworzenia w parku Chrobrego instalacji „Ogrody Malowane Światłem”, o której pisaliśmy wczoraj, nie wszystkim się podoba. W sieci pojawiła się petycja wyrażająca „sprzeciw przed niszczeniem parku Chrobrego”. W krótkim czasie podpisało ją już kilkaset osób.
– Wyrażamy zdecydowany sprzeciw przed niszczeniem najpiękniejszego parku w Gliwicach. Żyją tam zarówno wiewiórki jak również inne stworzenia dla których park jest naturalnym domem. Stworzenie tam parku świateł w dodatku płatnego spowoduje zarówno zaburzenie ich naturalnego bytu jak również jest sprzeczne z misją darmowego parku miejskiego. Jako mieszkańcy Gliwic wyrażamy swój zdecydowany sprzeciw przed realizacją tego absurdalnego pomysłu… – czytamy w petycji.
Tak zdecydowana reakcja internautów ma związek ze środowym komunikatem Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych (przeczytaj –> Wiadomo już, co powstanie w parku Chrobrego. Część terenu została wyłączona z użytku na kilka miesięcy). Jak przekazali urzędnicy odpowiedzialni za zieleń, w Parku Chrobrego niemal przez całą zimę ma funkcjonować Ogród Świateł znany gliwiczanom dotychczas z działalności na Kąpielisku Leśnym. W związku z tym, park zostanie zamknięty (już teraz został ogrodzony) aż do końca lutego przyszłego roku. Wstęp do atrakcji będzie biletowany.
W praktyce oznacza to wyłączenie znacznej części miejskiego parku spod rekreacji, choć MZUK zapewnia, że plac zabaw, toalety oraz górka saneczkowa pozostaną dostępne dla użytkowników.
Jak dowiedzieliśmy się dziś w Urzędzie Miejskim, park ma być zamykany od godziny 16:00, czyli po zmroku. We wcześniejszych godzinach będzie dostępny dla mieszkańców. Na razie te zapewnienia nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości, gdy byliśmy na miejscu w środę, po godzinie 15:00 teren był zamknięty.
Urzędnicy informują, że z inicjatywą stworzenia parku świateł w tym miejscu zwrócił się do MZUK właściciel zimowej atrakcji – firma IPB Decoration z Zabrza.
(msz)
