Gliwicki ZDM ogłosił przetarg na projekt i wykonanie odcinka Sowińskiego-Daszyńskiego zachodniej obwodnicy miasta.
To fragment drogi, na którego budowę od lat nie zgadzają się mieszkańcy nieruchomości zlokalizowanych w pobliżu planowanej trasy.
Rozpisany przetarg obejmuje realizację inwestycji w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. Ewentualny zwycięzca będzie więc odpowiadał za projekt drogi (może wesprzeć się na już istniejącej dokumentacji projektowej), wybudowanie obwodnicy, ale także uzyskanie wymaganych decyzji i zezwoleń, w tym decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Ta ostatnia może mieć kluczowe znaczenia dla sprawy.
W historii sporu drogowców z mieszkańcami posesji przy ul. Daszyńskiego, już kilkukrotnie rozjemcą było Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Za każdym razem SKO przyznawało rację mieszkańcom, którzy wskazywali m.in. na bliskość drogi i związany z tym hałas.
– Odwołanie, protest dotyczy jednego gospodarstwa domowego. Miasto zaproponowało wprowadzenie wszelkich zabezpieczeń przeciwhałasowych lub wykup nieruchomości. Jednak przedstawione propozycje zostały odrzucone – informowała w ubiegłym roku Jadwiga Stiborska, rzecznik prasowy ZDM.
Dziś przyznaje, że do kompromisu nie doszło, a za uzyskanie decyzji środowiskowej będzie odpowiadał wyłoniony w przetargu wykonawca. ZDM swojej szansy upatruje też w nowych przepisach, dających uprawnienia Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Przyszłość nitki Sowińskiego-Daszyńskiego stoi więc nadal pod sporym znakiem zapytania.
Jeśli jednak inwestycja dojdzie do skutku, wieloletni projekt obwodnicy Gliwic wreszcie będzie miał szansę na zakończenie.
W tej chwili trwają intensywne prace na odcinku Rybnicka-Daszyńskiego. Roboty prowadzone są także w rejonie tzw. południowej obwodnicy miasta na odcinku Bojkowska-Pszczyńska. Po ich zakończeniu planowanym na 2020 rok, ZDM będzie mógł przystąpić do realizacji odcinka łączącego ul. Rybnicką z Bojkowską. Jeśli w międzyczasie do skutku dojdzie realizacja nitki Sowińskiego-Daszyńskiego, będzie to ostatni etap inwestycji, a całość może być gotowa w 2022 roku.
Michał Szewczyk