Jeszcze więcej kamer miejskiego monitoringu. Będzie bezpieczniej?

Dwa punkty kamerowe zasilą w niedługim czasie miejski monitoring.

W przyszłym roku dołączy do nich jeszcze 5 nowych, o które wnioskowali sami mieszkańcy. Gdzie w takim razie powinno być bezpieczniej?

Po cztery kamery, czyli po dwa punkty kamerowe wybudowano i uruchomiono na skwerze Doncaster (za Urzędem Miejskim) oraz na skrzyżowaniu ulic Toszeckiej i Jana Śliwki.

– Kamery są zainstalowane, uruchomione, ale nie zostały jeszcze włączone w system miejskiego monitoringu. Stanie się to po zakończonych testach – informuje Mariusz Kopeć, rzecznik Śląskiej Sieci Metropolitalnej.

W przyszłym roku rozbudowa systemu będzie kontynuowana. Na pewno powstanie 5 punktów kamerowych (24 kamery) w rejonie ulicy bł. Czesława (osiedle Baildona) za sprawą budżetu obywatelskiego. Głosowanie nad nim odbyło się w czerwcu tego roku. Wartość inwestycji to blisko 300 tys. złotych.

Obecnie w Gliwicach działa 250 kamer monitoringu miejskiego. Obraz z kamer jest magazynowany a ciągły dostęp na żywo mają do niego Centrum Ratownictwa Gliwice, straż miejska, policja oraz Zarząd Dróg Miejskich.

Kamery zainstalowane są nie tylko w centrum miasta i na skrzyżowaniach ale także na osiedlach. 40 kamer znajduje się na Zatorzu tworząc m.in. monitorowaną drogę kibica, 20 kamer działa w Sośnicy, 10 na osiedlu Obrońców Pokoju, 6 na Kopernika i 3 w dzielnicy Szobiszowice.

O tym gdzie pojawią się kamery miejskiego monitoringu decyduje oczywiście miasto. Decyzje poprzedzone są konsultacjami m.in. z policją i strażą miejską. Często o zainstalowanie kamer proszą także sami mieszkańcy lub w ich imieniu rady osiedlowe. (kk)