Przy przejeździe samochodem przez rozlewisko wody nieraz „wymywane” są tablice rejestracyjne pojazdu. Czy bez jednej „blachy” można poruszać się po drogach? Przepisy są niestety bezlitosne.
Co należy zrobić, gdy już stwierdzimy brak rejestracji?
Pierwszym krokiem, który warto podjąć zakładając jej zgubienie, jest powrót do miejsc, gdzie mogło to nastąpić. Istnieje spora szansa, że tablica wciąż tam leży. Często zdarza się, że tablice po prostu spadają podczas przejazdu przez rozlewiska, a niewielu kierowców zdaje sobie z tego sprawę.
– Zdarza się, że uczynni znalazcy zgłaszają odnalezione tablice do lokalnych służb. To szybki sposób, aby sprawdzić, czy twoja tablica już została odnaleziona – radzi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Co jeśli nie znajdziesz tablicy?
Jeżeli nie uda się odnaleźć tablicy, konieczna będzie wizyta w wydziale komunikacji odpowiednim dla miejsca zamieszkania. Tam należy złożć wniosek o wydanie wtórnika zagubionej tablicy. Formalności te są niezbędne, aby móc legalnie poruszać się po drogach.
Jedynie w przypadku kradzieży tablicy rejestracyjnej powinniśmy zgłosić ten fakt policji.
Znalazłeś czyjąś tablicę rejestracyjną?
Znaleziona tablica musi wrócić do urzędu, w którym została wydana. Oczywiście, można przynieść ją do najbliższej jednostki policji, ta zaś odeśle ją do właściwego wydziału komunikacji.
Mandat za brak tablicy
Przepisy ruchu drogowego są tutaj jednoznaczne. Pojazd bez jednej lub obu tablic rejestracyjnych nie może poruszać się po drogach publicznych. W przypadku kontroli policyjnej za brak tablic grozi mandat. Dlatego niezwykle istotne jest jak najszybsze zgłoszenie zguby i uzupełnienie braków.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice
