Kiedyś ortalionowe dresy, teraz falafel i kawa. Zamiast starego „Balcerka” jest BLCRK

Nadeszło nowe: zamiast dawnego Balcerka mamy teraz pusty skwer nad DTŚ i? nowy, zupełnie inny Balcerek czyli BLCRK ? miejsce przyjazne foodtruckom, lokalnym producentom, warsztatom i otwarte na ciekawe inicjatywy.

„Nowy Balcerek” przede wszystkim pachnie kawą, bo to od niej się zaczęło. Pierwszym foodtruckiem, czyli mobilnym punktem serwującym jedzenie i napoje, który zaparkował w jednym z budynków obok dawnej Fabryki Drutu, był Kafar czyli mobilna wersja kawiarni jednego z pomysłodawców całego przedsięwzięcia Pawła Siemaszki, którą zajmuje się wspólnie z Bartłomiejem Hilszczańskim (właścicielem internetowego sklepu z herbatą Czajnikowy.pl) i Adamem Laską (absolwentem katowickiej ASP).

Z powodu niejednoznacznych przepisów dotyczących foodtrucków, znalezienie miejsca w Gliwicach, gdzie na co dzień mogłaby stacjonować przyczepa, nie było proste, a rozwiązaniem okazała się umowa z prywatnym właścicielem terenu przy ul. Dubois 22, tuż za Klubem 80.

Poszukiwanie miejsca to tylko jedna z przyczyn, dla których Paweł, Bartłomiej i Adam zdecydowali się zaadaptować nieużywaną dotąd halę. Jak przystało na członków Spółdzielni – miejskiej kooperatywy zawiązanej przez lokalnych twórców, właścicieli sklepów, kawiarni i pasjonatów – postanowili zaprosić innych do współtworzenia tej przestrzeni.

– Tchnęliśmy nowe życie w poprzemysłowy budynek, który dawniej prawdopodobnie służył jako garaż dla autobusów.

Oprócz części zadaszonej mamy do dyspozycji również część placu przed nią. Chcieliśmy nawiązać do dawnego Balcerka, ale też stworzyć wspólną przestrzeń, gdzie każdy może poczuć się u siebie. BLCRK to takie podwórko w mieście, miejsce spotkań ludzi z okolicy, na którym może wydarzyć się wszystko ? tłumaczy Siemaszko.

Na BLCRK, obok serwującego kawę Kafara, regularnie parkuje m.in. Barowóz, który oferuje falafel z ciecierzycy, ale można tu nie tylko smacznie zjeść. Pomysłodawcy tego miejsca chcą, w nawiązaniu do tradycji Balcerka, tworzyć też nową przestrzeń targową. Chętnych do współpracy w tej kwestii nie brakuje.

– BLCRK to miejsce jakby stworzone dla nas ? mówi Małgorzata Meres-Nowak współorganizatorka Targu Na Zielonym i jedna z założycielek Gliwickiej Kooperatywy Spożywczej Tomata. ? Możemy tu zaprosić dostawców lokalnych produktów i stworzyć okazję do tego, by dzielili się swoją wiedzą z kupującymi. Pierwszy Targ Na Zielonym Balcerku połączyliśmy z otwartymi warsztatami dotyczącymi chleba. W czasie wakacji chcemy organizować tu targ co dwa tygodnie. Mamy w planach również imprezy towarzyszące, żeby stworzyć klimat sprzyjający wymianie doświadczeń i dać gliwiczanom okazję do wzięcia udziału w ciekawych warsztatach ? dodaje.

W czasie wakacji Targ na Zielonym Balcerku odbywa się co dwa tygodnie. Najbliższa okazja do porozmawiania z lokalnymi dostawcami ? w sobotę, 13 sierpnia.

Twórcy BLCRK są otwarci na pomysły z różnych dziedzin. Zaprosili do współpracy również członków koła naukowego chemików Politechniki Śląskiej.
– Ich zabawy z chemią, zorganizowane z okazji dnia dziecka, cieszyły się sporym zainteresowaniem, więc z planach są kolejne spotkania z nauką dla najmłodszych ? zdradza Paweł Siemaszko.

Oprócz animacji dla dzieci na nowym Balcerku odbywają się również warsztaty dla dorosłych, dotyczące m.in. kawy, herbaty, chleba czy piwa. BLCRK to przede wszystkim miejsce stworzone dla lokalnej społeczności, dlatego kolejnym pomysłem na ożywienie tej przestrzeni jest oddanie jej gliwiczanom. Do tej pory odbyły się tu: Wyprzedaż Garażowa, podczas której każdy mógł rozstawić stoisko i Swap Ciuch czyli otwarta dla chętnych wymiana ubrań. Do końca sierpnia BLCRK działa w trybie wakacyjnym i o godzinach otwarcia informuje na swoim profilu na facebooku. Od nowego roku szkolnego będzie działać bardziej regularnie.

– Po sezonie wakacyjnym w zadaszonej przestrzeni Balcerka znów będzie można spotkać różne foodtrucki serwujące swoje specjały.

O tym co można będzie u nas zjeść danego dnia będziemy informować na naszym profilu na Facebooku. Planujemy też kolejne wyprzedaże garażowe, a dwa razy w miesiącu Fabryka Kultury będzie organizowała u nas kreatywne warsztaty dla dzieci i spektakle dla najmłodszych ? zapowiadają twórcy BLCRK.

Głodni kulturalnych wrażeń też znajdą tu coś dla siebie: Dyskusyjny Klub Filmowy Trans zapowiedział regularne pokazy filmów, a ściany dawnej hali świetnie sprawdzają się jako galeria. Obecnie można tam obejrzeć zdjęcia autorstwa Magi Sokalskiej i Marcina Górskiego przedstawiające stary Balcerek czyli dawne targowisko. To okazja do nie tak odległej podróży w czasie, która pokazuje, że zmiany w przestrzeni miejskiej mogą wyjść na dobre, jeśli odda się je w ręce mieszkańców.
Katarzyna Kowińska