W tym tygodniu gliwicka policja umieściła w internecie film z monitoringu, na którym widać kobietę przywłaszczającą sobie cudzy telefon.
Osoba ta dostała ultimatum – albo sama zgłosi się na policję albo jej wizerunek zostanie ujawniony – tym razem bez zasłaniania twarzy.
– Kobieta, mimo celowego pogorszenia obrazu oraz zasłonięcia twarzy, rozpoznała siebie i skontaktowała się z prowadzącym dochodzenie policjantem – informuje gliwicka policja.
Funkcjonariusze przestrzegają: – Znalazłeś telefon, portfel czy inną wartościową rzecz? Nie czekaj na wizytę policji, oddaj do biura rzeczy znalezionych lub na komisariat. Mnogość przypadków rejestrowanych przez stróżów prawa wskazuje, że część naszego społeczeństwa kieruje się fałszywym hasłem ?znalezione ? nie kradzione?. Jak szkodliwa jest nieznajomość prawa, przekonuje się kila osób miesięcznie.
