W czwartek patrolując ulicę Zwycięstwa, strażnicy miejscy zauważyli osobę leżącą na chodniku. Niezwłocznie ruszyli jej z pomocą – kobieta miała zakrwawioną głowę i drgawki.
Wyczuwalna była silna woń alkoholu.
Funkcjonariusze udzielili kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej. Przy okazji poszkodowana poinformowała ich, że cierpi na cukrzycę, a alkoholu nie pije. Na miejsce wezwano więc Zespół Pogotowia Ratunkowego, który jednak nie potwierdził choroby.
W tym momencie zrobiła się agresywna, stanowiąc zagrożenie zarówno dla siebie, jak też osób przebywających w jej otoczeniu. Ostatecznie trafiła na Izbę Wytrzeźwień, gdzie po badaniu okazało się, iż ma ona 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
(żms)/SM Gliwice