We wrześniu ubiegłego roku pisaliśmy o pożyczce w wysokości 5 milionów, którą miasto, za zgodą Rady Miasta, pożyczyło spółce Szpital Miejski nr 4. Teraz potrzebna jest kolejna, czterokrotnie większa transza pieniędzy.
Podczas sesji Rady Miasta w czwartek, 14 czerwca, postanowiono o przyznaniu Szpitalowi Miejskiemu nr 4 blisko 20 milionów zł pożyczki. W maju zawnioskowała o to prezes placówki, Renata Bryła. ZA opowiedziało się 20 radnych, jedynie Zbigniew Wygoda wstrzymał się od głosu.
– Oczekuję, że będziemy coś na ten temat wiedzieć wcześniej, nie tak, że dostajemy na parę dni przed sesją uchwałę, której uzasadnienie jest bardzo skąpe, można powiedzieć prawie żadne. Nie wiemy w jakiej sytuacji jest szpital, skąd się wziął ten problem – komentował Wygoda.
– Chyba nikt z radnych nie odważy się głosować przeciw tej uchwale, bo tak naprawdę jesteśmy postawieni pod ścianą(…). To prawdopodobnie nie jest ostatnia taka nasza uchwała – mówił podczas sesji Tadeusz Olejnik.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Spłata pożyczki ma być poprzedzona 10 letnim okresem karencji, a cała kwota powinna zostać zwrócona w 200 ratach. Pożyczka zostanie przeznaczona na uregulowanie zobowiązań Szpitala.[/perfectpullquote]25 czerwca zarząd szpitala ma przedstawić plan restrukturyzacji, który jest już przygotowany i zatwierdzony przez radę nadzorczą.
(żms)
fot. arch. 24gliwice.pl
