60-latek dopuścił się przestępstwa, choć pewnie nie spodziewał się, że przełożenie tablic rejestracyjnych między dwoma należącymi do niego autami może mieć tak surowe konsekwencje. Przyłapany na tym procederze jeszcze pogorszył swoją sytuację, próbując skorumpować policjantów z drogówki.
Zaczęło się w miarę niewinnie – od przekroczenia prędkości, przez co został namierzony przez funkcjonariuszy. Gdy już się zatrzymał, wyszło na jaw, że samochód ma nieswoje tablice — numery rejestracyjne nie były przypisane do tego konkretnego auta. Oprócz tego pojazd nie posiadał ważnego ubezpieczenia ani krajowej rejestracji.
Kierowca, 60-letni mężczyzna, tłumaczył, że auto zostało sprowadzone z zagranicy, a formalności związane z rejestracją nie zostały jeszcze dopełnione. Tymczasowo postanowił skorzystać z tablic „pożyczonych” z innego swojego auta
– relacjonuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
– Zgodnie z nowymi przepisami, takie działanie jest przestępstwem, co zostało wyjaśnione przez policjantów. Wtedy kierowca podjął próbę przekupstwa, proponując funkcjonariuszom łapówkę w wysokości 1000 złotych, aby zapomnieli o sprawie. Ta próba korupcji znacznie pogorszyła sytuację mężczyzny, który został natychmiast zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu – kontynuuje Słomski.
Następnego dnia, mieszkaniec powiatu gliwickiego został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty związane z naruszeniem przepisów dotyczących posługiwania się nielegalnymi tablicami rejestracyjnymi oraz próbą wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom.
Ten incydent pokazuje, że nie wszyscy kierowcy są świadomi, jak poważnym przestępstwem jest próba przekupienia funkcjonariusza. To przestępstwo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. Posługiwanie się „lewymi tablicami” zagrożone jest karą do 5 lat
– dodaje rzecznik policji.
Nowe zaostrzone przepisy dotyczące tablic – stanowią odpowiedź na wzrost liczby kradzieży paliwa na stacjach, gdzie sprawcy często korzystali z kradzionych numerów rejestracyjnych.
Zgodnie z artykułem 306c § 1 Kodeksu Karnego, osoby dokonujące zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, bądź używające tablicy nieprzypisanej do pojazdu, mogą być karane pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadziło również zapis, który karze równie surowo osoby używające fałszywych tablic rejestracyjnych.
– Nowe regulacje stanowią ważny krok w zwalczaniu przestępczości drogowej i zapewnieniu bezpieczeństwa na polskich drogach. Posługiwanie się „lewymi” tablicami rejestracyjnymi nie może być tolerowane, a osoby łamiące te przepisy są i będą pociągane do odpowiedzialności karnej – podsumowuje rzecznik.
(żms)/KMP Gliwice
