Sporą czujnością i odpowiedzialnością wykazali się pasażerowie autobusu linii 32, którzy powiadomili policję o pijanym mężczyźnie, jadącym autobusem wraz ze swoim dwuletnim synkiem.
W sobotę o godzinie 16.30, na trasie autobusu nr 32, zaniepokojeni stanem mężczyzny pasażerowie, postanowili wezwać policję. Funkcjonariusze weszli do autobusu na jednym z przystanków przy ulicy Sikorskiego w Sośnicy i zatrzymali 26-latka, pod którego opieką znajdował się jego dwuletni syn.
Mężczyzna ledwie trzymał się na nogach.
Jak ustalili policjanci, kilka przystanków wcześniej autobus opuściła matka dziecka, również będąca pod wpływem alkoholu
Pijany ojciec został przewieziony do komisariatu w Sośnicy, gdzie okazało się, że we krwi ma ponad 2,5 promila alkoholu. Po interwencji policjantów z V komisariatu, dziecko zostało umieszczone w Domu Małego Dziecka w Gliwicach. Nieodpowiedzialny rodzic wylądował w izbie wytrzeźwień.
Teraz o losach 26-letniego mężczyzny zadecyduje sąd. O całej sprawie zostanie powiadomiony również sąd rodzinny. Za sprowadzanie niebezpieczeństwa na życie i zdrowie dziecka, kodeks karny przewiduje karę do 3 lat więzienia. Policjanci zajmą się też matką dziecka, która według zeznań naocznych świadków, również była pijana.