Przed gliwickim Przedsiębiorstwem Komunikacji Miejskiej nowe zadanie. Cel? Wycofać z ruchu wszystkie autobusy wysokopodłogowe.
Termin? Do 2016 roku. Aktualny stan faktyczny: 30 pojazdów niespełniających wymogów.
Realizacja tego planu już się rozpoczęła. Jesienią zorganizowano przetarg na dostawę siedmiu używanych, ale niskopodłogowych pojazdów o długości 18,75 metrów. Zgłosił się tylko jeden chętny, za to dobrze w Gliwicach znany. Za blisko 2,5 mln złotych flota PKM wzbogaciła się o kolejne Solarisy (łącznie ich liczba w Gliwicach przekracza już setkę). Średni przebieg zakupionych modeli Urbino 18 to 500 tysięcy kilometrów.
Decyzje PKM Gliwice podyktowane są wytycznymi KZK GOP, który na terenie całej aglomeracji będącej pod pieczą związku, chce wycofać wysokopodłogowe pojazdy z użytku.
Dlaczego nie zdecydowano się na zakup nowych pojazdów?
Na drodze stanęły pieniądze. Za siedem używanych autobusów, według szacunku gliwickiego PKM można byłoby kupić tylko dwa nowe. Spółka na razie nie planuje przyszłorocznych zakupów, choć liczy, że uda się pozyskać środki unijne.
Istnieje spore prawdopodobieństwo, że z tych środków uda się pozyskać ekologiczne autobusy hybrydowe.
– Wówczas będziemy mieć sporą możliwość wyboru marki, bo firm mających takie autobusy jest dużo, więc i konkurencja będzie większa – mówił nam we wrześniu tego roku Henryk Szary, prezes PKM w Gliwicach.
(msz)