Piast Gliwice odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie.
W niedzielę na własnym stadionie gliwiczanie pokonali Wisłę Płock 2:1, a bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Sasa Zivec i Patrik Mraz.
Mecz dla gospodarzy nie zaczął się dobrze. Już w 7 minucie po dość przypadkowej akcji Reca wyprowadził drużynę beniaminka na prowadzenie. W 18 minucie Bartosz Szeliga zagrał piłkę do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Sasy Ziveca, a Słoweniec bardzo spokojnie podciął futbolówkę i pokonał Seweryna Kiełpina. Losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej połowie. W 54 minucie Marcin Pietrowski zdecydował się na indywidualną akcję prawym skrzydłem, a następie dośrodkował idealnie na głowę Patrika Mraza. Obrońcy pozostała jedynie formalność – czyli umieszczenie piłki w siatce.
– Na początku mieliśmy lekki kryzys i na dodatek straciliśmy bramkę. Chcieliśmy jednak grać inaczej i stąd wynikło kilka zmian w ustawieniu. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Wisła – szczególnie w kontratakach – jest niebezpieczna i staraliśmy się zneutralizować ich główną siłę – mówił na pomeczowej konferencji prasowej Jiri Necek, trener Piasta. – W drugiej połowie dosyć szybko zdobyliśmy bramkę i wyszliśmy na prowadzenie. Zauważyłem jednak, że moim zawodnikom zabrakło w pewnym momencie sił… Daliśmy radę i to było najważniejsze. Gra faktycznie nie była najlepsza ale priorytetem było zwycięstwo – nie styl – mówił.
Piast Gliwice – Wisła Płock 2-1 (1-1)
0-1 – Reca, 7 min.
1-1 – Zivec, 18 min.
2-1 – Mraz, 55 min.
Piast: Szmatuła ? Pietrowski, Korun, Hebert, Sedlar ? Radosław Murawski ? Mokwa, Badía (62. Masłowski), Živec (71. Jankowski), Mráz ? Szeliga (86. Moskwik).
Wisła: Kiełpin ? Stefańczyk, Szymiński, Bozic, Stępiński ? Furman, Rogalski (77. Wlazło) ? Hemeha (59. Piotrowski), Iliew, Reca ? Lebedyński (61. Kante).
więcej na: piast-gliwice.eu
