Policjanci uważniej przyjrzą się przejściom dla pieszych w Gliwicach, na których dochodzi do największej liczby wypadków. Kierujący, jak i piesi naruszający przepisy, muszą się liczyć z karami.
Akcja w skali ogólnopolskiej rozpocznie się w czwartek, natomiast w piątek będzie kontynuowana w ramach działań własnych gliwickich funkcjonariuszy. Potrwa między godzinami 5:00 a 22:00.
Policja przypomina, że kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, musi zachować szczególną ostrożność. Powinien zmniejszyć prędkość i ustąpić pierwszeństwa osobie znajdującej się na przejściu lub na nie wchodzącej.
Nowe regulacje nie zwolniły pieszego z obowiązku zachowania ostrożności podczas wchodzenia na jezdnię. W dalszym ciągu zabrania się wchodzenia na ulicę bezpośrednio przed jadący pojazd – dotyczy to również oznakowanych przejść.
Bardzo ważną zmianą dla pieszego jest wprowadzony ustawowo zakaz korzystania z telefonu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych, w sposób, który mógłby ograniczać obserwację sytuacji na drodze.
Policja przypomina, że według nowego taryfikatora mandatów, za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu kierowcy zapłacą aż 1,5 tys. zł.
W czwartek policjanci w całym kraju będą bacznie obserwować przejścia, korzystając ze specjalnych pojazdów monitorujących, a nawet dronów.
– Celem tego typu działań jest utrwalenie wśród uczestników ruchu drogowego przekonania, że przepisów należy przestrzegać nie z powodu mandatu, ale bezpieczeństwa swojego i innych ludzi. Naszym życzeniem jest, aby nie było okoliczności, w których funkcjonariusze będą zmuszeni wypisywać druk („słonego” obecnie) mandatu – komentuje podinspektor Marek Słomski.
Przypomnijmy, że na terenie gliwickiego garnizonu policji doszło ostatnio do kilku potrąceń, część okazała się śmiertelna.
(żms)/KMP Gliwice
fot. arch. 24gliwice.pl