Kryzys w szpitalu na Radiowej, groźba zawieszenia oddziałów. Szansą dodatkowy konkurs NFZ?

Z końcem maja może zostać zawieszona działalność oddziałów udarowego i neurologii w szpitalu przy ul. Radiowej – jedynych zajmujących się leczeniem tych schorzeń w Gliwicach i powiecie.

Hiobowe wieści zbiegły się z dobrymi sygnałami płynącymi z województwa. W ciągu najbliższych dni Śląski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia ogłosi dodatkowe konkursy na dofinansowanie placówek, które znalazły się z końcem biegłego roku poza siecią szpitali.

– W naszym województwie analizujemy potrzeby zdrowotne mieszkańców. Na podstawie umów, które zostały zawarte już w ramach „ustawy sieciowej” zostały wyciągnięte pewne wnioski – mówił w piątek wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek.

– Po przyjrzeniu się obecnej mapie świadczeń, przeprowadzeniu szczegółowych analiz oraz szeregu spotkań m.in. z Wojewodą Śląskim, przedstawicielami samorządów i placówek medycznych, a także po konsultacjach z mieszkańcami, podjąłem decyzję o ogłoszeniu kilkunastu dodatkowych postępowań w trybie konkursu ofert i rokowań – zapowiedział dyrektor Śląskiego OW NFZ Jerzy Szafranowicz.

Łącznie do szpitali w całym regionie popłynąć ma 20 mln złotych. [perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Dla Gliwic, a w szczególności dla Vito-Medu przy ul. Radiowej kluczowe jest ogłoszenie postępowania na internę. [/perfectpullquote]

To m.in. brakiem tego kontraktu władze spółki uzasadniały w marcu złą kondycję placówki. Wygasającą wówczas umowę aneksowano na trzy miesiące, do końca czerwca. Wyniki dodatkowych konkursów ogłoszonych przez NFZ poznamy do 1 lipca. Jak mówią nam przedstawiciele Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego to spora szansa na zyskanie stabilizacji przez szpitalne placówki – nowe umowy zostaną podpisane na okres czterech lat. Jeżeli „Radiowa” zdecyduje się wystartować w konkursie, ma duże szanse na otrzymanie wymaganych środków.

– To jest dobra wiadomość dla naszego Szpitala, jeśli konkursy zostaną ogłoszone to zamierzamy do nich przystąpić.

– Niemniej jednak wiele zależy od wartości środków finansowych przeznaczonych przez NFZ na konkursy. Zawarcie umów umożliwi kontynuację działalności Szpitala z zachowaniem dotychczasowego profilu udzielania świadczeń – mówi nam na gorąco Joanna Krukowska, prezes zarządu szpitala Vito-Med.

Placówka na razie nie komentuje czy ewentualne uzyskania dofinansowania uchroni udarówkę i neurologię przed zawieszeniem działalności. Problemem jest sytuacja kadrowa – przez Vito-Med przeszła fala wypowiedzeń, a przepisy nie pozwalają na tak małe zatrudnienie. Śląski NFZ liczy natomiast, że nowa pula pieniędzy na internę będzie gwarantem uspokojenia sytuacji w całym szpitalu.

Osobną kwestią pozostają sprawy własnościowe i możliwość przejęcia Vito-Medu przez Miasto Gliwice. Wówczas w mieście pod szyldem Szpitala Miejskiego numer 4 funkcjonowałaby jedna placówka w trzech budynkach (przy ul. Kościuszki, Zygmunta Starego i Radiowej). Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
Michał Szewczyk