Pokaz zbroi rycerskich, konkursy i warsztaty, występy artystyczne, a przede wszystkim trzymetrowy herb miasta. To tylko niektóre z atrakcji przygotowanych na sobotni (5 października) finał akcji Horyzonty Gliwic – wspólnego projektu MDK i Forum.
Jego celem było przypomnienie gliwiczanom o herbie ich miasta. Dlatego też jego trzymetrowa wersja, wykonana przez artystów związanych z Młodzieżowym Domem Kultury, pojawi się tego dnia w centrum handlowym przy ul. Lipowej 1.
Znajdzie się tam też rotmistrz Krzysztof Wincenty Banaś herbu Dołęga, pasjonat historii, znawca umundurowania i rycerstwa, pełniący również funkcję adiutanta generała brygady O. Eustachego Rakoczego w Jasnogórskim Korpusie Oficerskim Wojska Polskiego.
W trakcie trzech pokazów rotmistrz zaprezentuje zbroje rycerskie okresu średniowiecza oraz VII wieku, a także mundur tzw. beliniaka, charakterystyczny dla ułanów 1 Pułku Ułanów Legionów Polskich.
W sobotę od godziny 13:00 na scenie głównej w Forum sporo będzie też muzyki i tańca. W programie są bowiem widowiskowe występy zespołów Gwar, Salake i Yush, a także solistów z koła wokalnego przy MDK-u. Zaprezentują się również gliwickie mażoretki „Pantery”. Będzie można także wziąć udział w warsztatach z Alicją i Radkiem Koćwinami, mistrzami świata w stepie irlandzkim oraz z Agnieszką Perą, mistrzynią świata w twirlingu.
Około godziny 17:30 zostaną ogłoszone wyniki konkursu fotograficznego, w którym zadaniem uczestników było zlokalizowanie jak największej liczby herbów w mieście i fotografowanie ich.
Warto było wcielić się w rolę tropiciela, gdyż nagrodą główną w konkursie jest – ufundowany przez Forum – lot samolotem nad Gliwicami.
Kiedy w XVI wieku gliwiczanie mężnie stawili opór duńskim wojskom, ich bohaterstwo zostało nagrodzone przez cesarza Ferdynanda II przywilejami miejskimi, w tym herbem. Herb ten, choć przez lata podlegał modyfikacjom, pozostaje wiernym towarzyszem miasta, a widniejący na nim orzeł przygląda się od stuleci zmianom jakie tu następowały.
– Poprzez projekt Horyzonty Gliwic chcieliśmy zaktywizować mieszkańców wokół miejskiej symboliki, przypomnieć jej historię, wyjaśnić znacznie, pokazać w przestrzeni. Mamy bowiem wrażenie, że herb Gliwic jest dziś nieco zapomniany, zwłaszcza przez młodsze pokolenie – wyjaśnia Sebastian Michałuszek, dyrektor MDK w Gliwicach.
fot. A. Witwicki