Z pewnością każdy, kto zakończył już edukację szkolną, może śmiało wskazać, które przedmioty były dla niego prawdziwymi zmorami. Oczywiście zdarzają się tacy, którzy radzili sobie dosłownie ze wszystkim celująco, jednak generalnie są to wyjątki od reguły.
Na pewno wiele osób powie, że największy problem sprawiała im matematyka, fizyka, czy też historia lub język polski. W tym zakresie nie ma niestety reguły, aczkolwiek warto zastanowić się nad tym, z jakiego powodu dany przedmiot może być ciężki dla dziecka? Tym bardziej jest to istotne, ponieważ co do zasady, jeżeli się czegoś nie potrafi i nauka danego zagadnienia sprawia wiele trudności, traci się ochotę na dalsze próby i po prostu dochodzi do znienawidzenia danej kwestii.
Mamy głęboką nadzieję, że lektura niniejszego artykułu pomoże w szczególności rodzicom okazać realne wsparcie swoim pociechom i sprawić, że wszystkie przedmioty szkolne staną się proste i przyjemne. Jednocześnie mimo wszystko pokusimy się o wskazanie największych zmór uczniów w naszym kraju.
Dlaczego niektóre przedmioty szkolne są ciężkie dla dzieci?
Na początek wręcz koniecznym jest wskazanie, że powyższe twierdzenie jest nieprawdą, a wszystkie przedmioty są proste i przyjemne, ponieważ program nauczania jest dopasowany do wieku i zdolności dzieci. Jednocześnie w celu poradzenia sobie z materiałem, warto odwiedzić serwis Buki, na którym można znaleźć odpowiedniego korepetytora dla swojej pociechy.
Umiejętność przyswajania wiedzy jest różna u różnych osób i jest to zupełnie normalne. Jednocześnie ciężko porównywać dziecko, które urodziło się w styczniu z tym urodzonym w grudniu. Mimo że są co prawda w jednej klasie, dzieli je cały rok kalendarzowy. A jak wiadomo, w ciągu roku, w szczególności w młodym wieku, człowiek znacząco się rozwija i zmienia. Przede wszystkim na trudność określonych przedmiotów wpływają indywidualne predyspozycje danego dziecka – jedni są humanistami, drudzy preferują nauki ścisłe, jeszcze inni przyrodnicze. Nie można również zwalać winy na zbyt mało nauki. Materiał przewidziany w podstawach programowych jest naprawdę obfity, zaś ilość przedmiotów i różnorodność wiedzy, którą trzeba przyswoić, w praktyce uniemożliwia opanowanie absolutnie wszystkiego.
Między innymi właśnie dlatego maturzyści nie zdają wszystkich przedmiotów na poziomie rozszerzonym, a jedynie te, w których czują się najmocniejsi. Odpowiedź na powyższe pytanie jest więc nieco enigmatyczna. Niektóre przedmioty szkolne są ciężkie dla danych dzieci, ponieważ po prostu mniej sobie z nimi radzą. Równowaga zostaje natomiast zachowana, ponieważ z całą pewnością w innych dziedzinach są mistrzami.
Najcięższe przedmioty w szkole dla dzieci
Przechodząc dalej, w naszej ocenie najcięższymi przedmiotami szkolnymi z pewnością były fizyka i chemia. Przede wszystkim, jako rocznik, który chodził jeszcze do gimnazjum, bardzo ciężko było się przystosować do rozbicia przyrody na fizykę, chemię, biologię i geografię. O ile dwie ostatnie dziedziny nie są szczególnie skomplikowane, zaś nauka polega głównie na zapamiętywaniu, w przypadku chemii i fizyki jest zgoła odmiennie. Trzeba przyswoić masę wzorów, nauczyć się równać i po prostu zrozumieć.
Z pewnością jednak, jeżeli w tamtych czasach istniałby serwis Buki.org, byłoby możliwym skorzystanie z korepetycji z tych przedmiotów. Można tam z łatwością znaleźć zarówno nauczyciela chemii jak i fizyki, którzy z pewnością pomogliby zrozumieć najtrudniejsze zagadnienia z obu dziedzin.
Podsumowanie
W celu podsumowania, jeszcze raz koniecznym jest powtórzenie, że generalnie sytuacja, w której dziecko lepiej radzi sobie z jednym przedmiotem, a gorzej z drugim, jest jak najbardziej normalna i prawidłowa. Można oczywiście starać się pomóc swojej pociesze poprzez przykładowo załatwienie odpowiedniego korepetytora, aczkolwiek trzeba się pogodzić z faktem, że ogrom materiału, który trzeba przerobić, w praktyce uniemożliwia nauczenie się wszystkiego. Lepiej zresztą skupić się na dwóch, trzech dziedzinach i być w nich naprawdę mocnymi, niż rozdrabniać się na 10 przedmiotów i osiągać z nich co najwyżej przeciętne wyniki.
(materiał partnera)