Ktoś niszczy tablice z nazwami ulic. Dekomunizacja na dziko?

Zwracam się z prośbą do Państwa o zainteresowanie się sprawą dewastacji tabliczek z nazwą ulicy. Tabliczki te zostały pomazane farbą na osiedlu Trynek

– napisał do nas Czytelnik.

Rzeczywiście, na zdjęciach widać, że kilka tablic zostało zniszczonych. Nieznanemu sprawcy prawdopodobnie nie chodziło jednak o samo uszkodzenie tablic, co o zamazanie nazwiska kontrowersyjnej patronki, Hanki Sawickiej.


Temat zmian nazwy ulic, kojarzonych z komunizmem i okresem PRL, od lat budzi w Gliwicach sporo emocji. Argumenty historyczne zderzają się z argumentami praktycznymi i kosztami, których mieszkańcy nie chcą ponosić.
W 2008 roku Urząd Miasta przeprowadził konsultacje społeczne w sprawie zmian nazw ulic: 15 Grudnia, 22 Lipca, Armii Ludowej, Gomułki, Gwardii Ludowej, Kona, Luksemburg, Marksa, Mitręgi, Niedbalskiego, Ociepki, Rapackiego, Sawickiej, Skalskiego, SDKPiL, Sieronia, Targosza, Zubrzyckiego, ZWM i Żabińskiego. W konsultacjach wzięło udział 3309 mieszkańców, ale tylko 288 z nich opowiedziało się za dekomunizacją nazw ulic, aż 3000 ankietowanych było było na ?nie?.

[wpolling id=”7″ width=”” height=””]

Hanka Sawicka (prawdziwe nazwisko: Szapiro) była działaczką komunistyczną. Podobnie jak inni członkowie ZWW, w styczniu 1942 roku formalnie znalazła się w Polskiej Partii Robotniczej, tworzonej w myśl instrukcji Stalina przez przysłaną z Moskwy drogą lotniczą specjalną grupę Marcelego Nowotki. Od 1943 roku była pierwszą przewodniczącą grupy osób propagandowo określanej jako młodzieżowa przybudówka PPR pod nazwą Związek Walki Młodych. Zmarła w 1943 roku, dzień po strzelaninie z żandarmerią niemiecką.