Latarnie w Gliwicach świecą teraz dłużej niż w ubiegłym roku. Łącznie 20 minut poprawiło bezpieczeństwo

W ubiegłych latach pisaliśmy o ciemnościach, jakie w sezonie jesienno-zimowym zapadały w Gliwicach tuż po zachodzie słońca oraz po wyłączeniu latarni przed świtem. Sytuacja się poprawiła.

Niebezpieczeństwo, jakie stwarzały ciemności związane ze zbyt wczesnym wyłączaniem i zbyt późnym włączaniem oświetlenia ulicznego, dawało się we znaki głównie pieszym i kierowcom. Możliwość dostrzeżenia człowieka na przejściu dla pieszych przy złych warunkach atmosferycznych było bardzo ograniczona.

Jeszcze w ubiegłym roku w okresie jesieni i zimy autonomiczne zegary uruchamiały bądź wygaszały latarnie zgodnie ze wschodem i zachodem słońca. Nie rozwiązało to jednak problemu przejściowych ciemności. Przez kilka minut mieszkańcy Gliwic musieli poruszać się z zachowaniem szczególnej ostrożności. Teraz sytuacja zmieniła się na lepsze.

– Ze względów bezpieczeństwa, co roku w okresie jesienno-zimowym, Wydział zleca firmom zajmującym się konserwacją i eksploatacją oświetlenia ulicznego na terenie Gliwic przestawienie ustawień zegarów w celu wydłużenia czasu świecenia opraw – wyjaśnia Mariola Pendziałek, naczelnik Wydziału Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych.

[perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]W tym roku zmiana godzin świecenia nastąpiła 16 października i potrwa do 28 lutego 2018 roku. Zgodnie z nowym ustawieniem włączanie oświetlenia ulicznego następuje 10 min przed zachodem słońca, a wyłączanie – 10 min po wschodzie słońca.[/perfectpullquote]

Zmiana trybu działania latarni o łącznie 20 minut spowodowała poprawienie komfortu poruszania się po mieście. Nawet przy deszczowej i pochmurnej pogodzie widoczność na ulicach Gliwic jest zdecydowanie lepsza.

(żms)