Pijana matka rzuciła się na funkcjonariuszy policji.
Kobieta interweniujących mundurowych sklęła, skopała i… zwalniała z pracy, a na koniec wybiła szybę w policyjnym radiowozie. Gliwiczanka została zatrzymana we wtorek, 19 lutego tuż przed północą.
Mieszkańcy jednego z budynków na osiedlu Milenium zadzwonili do dyżurnego policji zgłaszając zakłócenie ciszy u jednej z sąsiadek. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że w mieszkaniu, w którym trwała libacja alkoholowa oprócz 33-letniej matki i jej koleżanki jest jeszcze dwójka małych dzieci w wieku 2 i 3 lat.
Obie kobiety były kompletnie pijane. Badanie alkomatem wykazało w krwi matki aż 1,6 promila alkoholu.
Podczas interwencji kobieta wpadła we wściekłość – zaczęła znieważać funkcjonariuszy, próbowała też wpłynąć na ich czynności służbowe groźbami – pani zapowiadała, że policjanci stracą pracę.
Na koniec uderzyła jednego z policjantów w twarz i kopała. Dzieci, nad którymi sprawowała opiekę zostały umieszczone w Domu Małego Dziecka, a ona zabrana do policyjnego aresztu.
W czasie transportu kobieta była na tyle agresywna, że nogą wybiła szybę w drzwiach policyjnego radiowozu.