Troje posłów Nowoczesnej zostało w poniedziałek wieczorem zawieszonych w prawach członków partii – informuje Polska Agencja Prasowa. Wśród nich jest gliwicka posłanka Marta Golbik.
Jak spekulują media, decyzja zarządu Nowoczesnej to reakcja na doniesienia medialne mówiące o ich możliwym przejściu do Platformy Obywatelskiej.
Poniedziałek obfitował w kolejne doniesienia o trzęsieniu ziemi w partii Ryszarda Petru. Najpierw „Rzeczpospolita” poinformowała, że do PO odejdzie Marta Golbik i Grzegorz Furgo. Zapowiedź kolejnych transferów pojawiła się natomiast na łamach Wirtualnej Polski (posłowie Joanna Augustynowska i Michał Stasiński).
[perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Marta Golbik na razie nie komentuje medialnych spekulacji. Jej ewentualne przejście do PO byłoby jednak zaskakujące. [/perfectpullquote] [perfectpullquote align=”right” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Zmiana barw partyjnych, byłaby kolejną wśród gliwickich posłów. Nieco ponad rok temu z Kukiz’15 do Nowoczesnej przeszedł Paweł Kobyliński.[/perfectpullquote]W trakcie kampanii posłanka chłodno oceniała rządy Platformy, a w Gliwicach blisko związana jest ze środowiskiem prezydenta Zygmunta Frankiewicza, któremu od dawna z PO jest nie po drodze.Ostatnio jednak nastąpiło zauważalne ocieplenie relacji, a liderujący partią w Gliwicach, Borys Budka regularnie zaczął pojawiać się na organizowanych przez miasto uroczystościach. Trudno na razie wnioskować czy za partyjną roszadą mogą stać kwestie gliwickie czy raczej krajowa sytuacja Nowoczesnej, która od kilku miesięcy dołuje w sondażach poparcia.
Golbik należy do najaktywniejszych gliwickich posłów na Wiejskiej. W naszym zeszłorocznym podsumowaniu pracy parlamentarzystów zajęła drugie miejsce wśród najczęściej zabierających głos na sejmowej mównicy (tuż za Budką) i drugie pod względem największej liczby złożonych interpelacji i zapytań. W wyborach do Sejmu w 2015 roku zdobyła 14 323 głosów (w Gliwicach 5655, co było trzecim wynikiem w mieście po Borysie Budce i Wojciechu Szaramie). Z wykształcenia jest ekonomistką. Ma 32 lata.
(msz)