Radny Marek Waniewski zmarł w sobotę nad ranem, pod długiej, ciężkiej chorobie.
Marek Waniewski miał 59 lat, w ostatnich wyborach samorządowych startował z listy Prawa i Sprawiedliwości, zdobył 310 głosów. Był między innymi członkiem i założycielem gliwickiego Klubu Frondy.
W grudniu ubiegłego roku radny stał się na krótko bohaterem głośnej sprawy jednodniowego aresztu, po tym gdy odmówił zapłacenia 30 złotowego mandatu za jazdę rowerem w tunelu dworcowym. Marek Waniewski podkreślał wówczas, że chce w ten sposób zwrócić uwagę na problem przepełnionych więzień w Polsce, a także sposób traktowania rowerzystów.
Materiał archiwalny