W ciągu ostatnich kilku dni w Gliwicach doszło do dwóch skrajnie niebezpiecznych wypadków przy pracy. W obu sytuacjach doszło do zasypania ludzi przez ziemię. Policja przestrzega: w przeszłości, w trakcie podobnych zdarzeń, dochodziło do tragedii.
W środę około południa w rejonie ul. Królewskiej Tamy w Gliwicach, w miejscu wykonywania wykopu o głębokości dwóch metrów (pod instalację wodną), osuwająca się ziemia przysypała mężczyznę.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Po odkopaniu przez będących w pobliżu współpracowników, w stanie przytomnym i bez zewnętrznych obrażeń, robotnik trafił na badania do szpitala.[/perfectpullquote]Kilka dni temu do podobnej sytuacji doszło w rejonie ul. Jasnej, gdzie dwóch pracowników zasypała ziemia, której strukturę naruszyła przejeżdżająca ciężarówka. Wówczas też było o włos od tragedii.
Wypadki zbada policja i PIP. Policjanci apelują o przestrzeganie na budowach zasad BHP oraz stosowanie się do zasad sztuki budowlanej.
(żms)/KMP Gliwice