Miasto kusi przedsiębiorców terenem „po Focusie”. Ruszyły konsultacje inwestorskie

– To trup w centrum miasta – przyznają urzędnicy kiedy mówią o potężnej, prawie 8-hektarowej nieruchomości pomiędzy ul. Piwną, Jagiellońską i Szarą. Atrakcyjnego z pozoru terenu ciągle nikt nie chce, dlatego Miasto próbuje zwiększyć zainteresowanie działką.

Właśnie ruszyły konsultacje inwestorskie, które pomogą w opracowaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru.

Informacja o konsultacjach pojawiła się na razie na stronie Urzędu Miejskiego, ale wkrótce zostanie przesłana do potencjalnych kupców. W Magistracie właśnie tworzona jest lista adresatów.
Nieruchomość nie jest co prawda własnością Miasta, ale to urzędnicy przygotują dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a ten będzie w przyszłości determinować możliwe działania inwestycyjne.


? Co ciekawe, jak dotychczas nikt nie pytał o cenę. Za to dla kupujących istotna jest kwestia stworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Chcą mieć pewność, że nikt nie zablokuje ich inwestycji. Ta transparentność jest potrzebna nam wszystkim, tak aby sprzedać nieruchomość w sposób odpowiedzialny. Chcemy otworzyć ścieżkę porozumienia. Potrzebne jest zbliżenie między oferentem a Urzędem Miasta ? mówił nam w marcu tego roku Marcin Żurakowski, syndyk masy upadłościowej FOCUS PARK Gliwice Sp. z o.o.

Oprócz indywidualnych ocen, urzędnicy oczekują od inwestorów odpowiedzi na kilka szczegółowych pytań. M.in. czy są zainteresowani kupnem obszaru w całości, czy tylko we fragmentach, i jakiego typu inwestycje planują realizować w tym miejscu.

Pewną wskazówką tego co może powstać na działce jest jeszcze jeden (obok miejscowego planu) dokument kreujący politykę przestrzenną miasta – studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Teren ?po Focusie? został w nim przewidziany pod działalność usługowo-produkcyjną, czyli np. wielkopowierzchniowy obiekt handlowy. Wbrew pojawiającym się informacjom, urzędnicy nie przewidują budowy w tym miejscu osiedla mieszkaniowego. Tzw. „mieszkaniówka” traktowana jest jako ostateczność.

Niezależnie od konsultacji, trwa właśnie już piąte postępowanie przetargowe na sprzedaż działki. W odróżnieniu od poprzednich, cena za nieruchomość spadła z 23 mln złotych do 21 mln 200 tysięcy złotych. Rozstrzygnięcie nastąpi 23 czerwca. W czterech poprzednich przetargach, pomimo wstępnego zainteresowania nikt nie złożył formalnej oferty.
(msz)

wiz. UM Gliwice