Do tej pory za skorzystanie z miejskiej toalety w Gliwicach trzeba było zapłacić 3 złote. Chociaż to niewielka kwota, mogła stanowić problem, gdy ktoś akurat nie miał przy sobie środków do opłacenia wejścia.
To się jednak zmieni już w przyszłym tygodniu. Od 5 lipca za skorzystanie z miejskich toalet w Gliwicach nie trzeba będzie płacić. To decyzja prezydent Katarzyny Kuczyńskiej-Budki, która w kampanii wyborczej zapowiadała zniesienie opłat i właśnie podjęła decyzję w tej sprawie.
W Gliwicach funkcjonuje kilka szaletów m.in. przy ul. Jana Pawła II, w parku Chrobrego, przy Cmentarzu Lipowym, na pl. Krakowskim. Do tej pory mieszkańcy za skorzystanie z nich płacili trzy złote. Od 5 lipca toalety będą bezpłatne.
Toaleta przy pl. Inwalidów Wojennych, która prowadzona jest przez firmę Remondis, jest w złym stanie technicznym. Od 1 lipca będzie nieczynna.
Miasto obecnie rozważa dwie możliwości – remont istniejących pomieszczeń znajdujących się pod ziemią lub budowę nowego szaletu zewnętrznego. W tej chwili analizowane są koszty. Decyzja zostanie podjęta najszybciej, jak to możliwe. Najbliższa toaleta znajduje się 400 metrów dalej – przy ul. Jana Pawła II.
Dodatkowo na gliwickich cmentarzach funkcjonuje 13 przenośnych kabin. Co ważne – w tym roku MZUK pilotażowo ustawił 10 przenośnych kabin dostosowanych dla osób z niepełnosprawnościami. Pojawiły się m.in. przy placach zabaw w Łabędach przy ul. Narutowicza, na osiedlu Obrońców Pokoju, na Sikorniku przy ul. Bekasa, w Starych Gliwicach przy ul. Sadowej, na skwerze Nacka, a także w Sośnicy przy ul. Jesiennej i pl. Grunwaldzkim.
Co istotne, bezpłatne korzystanie z toalet dotyczy tylko miejskich przybytków. Na przykład za toaletę dworcową, która nie należy do miasta, wciąż trzeba będzie płacić.
red/UM