Mieszkańcy dzielnicy Baildona sprzeciwiają się budowie 55-metrowego wieżowca przy ulicy Jagiellońskiej 28. Do Prezydenta Miasta oraz do Rady Miasta złożyli petycje, dla których uzyskali poparcie tamtejszej Rady Dzielnicy oraz Spółdzielni Mieszkaniowej przy Politechnice Śląskiej.
Inwestor, spółka Jedenasta-Sovo Group Sp. z o.o. sp. k., w lipcu br. złożyła wniosek o wydanie pozwolenia na budowę budynku usług turystycznych i handlu z halami garażowymi, zbiornikiem na wodę do wewnętrznego gaszenia pożaru i zbiornikiem na wodę opadową oraz rozbiórkę dwóch obiektów. Miejscem inwestycji miałyby być działki tuż obok stacji pogotowia ratunkowego, gdzie niegdyś mieścił się skład opału. Nieruchomość została wystawiona na sprzedaż, a zainteresowany najwyraźniej się znalazł i ma już konkretne plany w postaci budynku o wysokości 55 metrów, w którym na 17 kondygnacjach mają znaleźć się 122 apartamenty na wynajem.
Temat poruszaliśmy we wrześniu, gdy w wydziale Architektury i Budownictwa wszczęto postępowanie administracyjne, zaś do mieszkańców sąsiednich nieruchomości wysłano zawiadomienie w tej sprawie.
17-kondygnacyjny budynek w miejscu dawnego składu węgla. Powstaną 122 apartamenty na wynajem
Jak na razie wniosek o wydanie pozwolenia na budowę nadal jest w trakcie rozpatrywania. Jeśli jednak inwestor uzyska stosowne dopuszczenia, nowy budynek będzie jednym z najwyższych, o ile nie najwyższym w Gliwicach (większą wysokość mają wieże kościołów i Radiostacja, to jednak inna kategoria obiektów). Sprzeciwiają się temu mieszkańcy sąsiednich, o wiele niższych – od planowanego – zabudowań. W drugiej połowie października zainteresowani złożyli dwie petycje adresowane do Prezydent Gliwic Katarzyny Kuczyńskiej-Budki oraz do Rady Miasta. Jeszcze wcześniej pozyskali opinię na temat przedsięwzięcia od Rady Dzielnicy Baildona oraz od Spółdzielni Mieszkaniowej. Obie popierają protest mieszkańców.
Planowana inwestycja stoi w rażącej sprzeczności z prawem budowlanym oraz narusza warunki MPZP. Dodatkowo kształt planowanej inwestycji w żaden sposób nie przystaje do istniejącej infrastruktury
– wskazują autorzy petycji, którzy zwracają się z prośbą o podjęcie działań w celu ochrony ich praw, jako mieszkańców Gliwic.
– Obecnie obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego uchwalony w roku 2005 jest bardzo mocno nieprzystający do obecnej struktury miasta w tym rejonie, a przez to zastosowanie jego warunków do tak kontrowersyjnej inwestycji w chwili prowadzenia długotrwałych prac nad uchwaleniem Planu Ogólnego jest przedmiotem naszego protestu – dodają wnioskodawcy.
W dalszej części dokumentu mieszkańcy dzielnicy podkreślają, że powstanie tak wysokiego budynku w gęstej zabudowie spowoduje utratę dostępu do światła słonecznego, zwracają też uwagę na związane z tym przyszłe problemy z parkowaniem i pogorszenie stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Ze względu na powyższe argumenty, autorzy petycji zwracają się do Prezydenta Miasta oraz (w osobnej petycji w podobnym brzmieniu) do Rady Miasta o rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem zmian w MPZP dla tej części Gliwic.
Chodzi o takie modyfikacje, które uniemożliwią niekontrolowaną i chaotyczną zabudowę, a w przypadku działki przy ul Jagiellońskiej 28 powstrzymają procedurę wydania pozwolenia na budowę dla niespójnej dla dzielnicy koncepcji budynku o wysokości 55 metrów.
Petycje wpłynęły do Urzędu Miejskiego 25 października. Czas na ich rozpatrzenie to 3 miesiące.
(żms)
fot. 24gliwice.pl/ŁG, zrzuty ekranowe: BIP Gliwice.eu
