Zwiozą 50 ton piasku na starówkę. Na placu przy kościele powstanie plaża z food truckami

W niecodzienny sposób zmieni się jeszcze w maju plac pomiędzy ulicami Raciborską a Kaczyńcem, vis-a-vis kościoła pw. Wszystkich Świętych.

Na 800 m2 wolnej przestrzeni powstanie „miejska plaża”, na której staną food trucki.

W najbliższych dniach na teren nieruchomości zwiezionych zostanie 50 ton piasku. Następnie zostanie on zabezpieczony, tak aby nie rozsypywał się na ulicę. Docelowo na placu stanie około siedmiu food trucków oferujących różnorodną ofertę gastronomiczną. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest zespół Klastra Innowacji Społecznych – grupy przedsiębiorstw organizującej projekty społeczne, a jednym z jej liderów jest znany z innych podobnych projektów w Gliwicach Petros Tovmasyan.

– Klaster nie traktuje tej inicjatywy biznesowo, chcemy podjąć próbę stworzenia otwartej przestrzeni miejskiej

– mówi Tovmasyan. – Przygotujemy plac z własnych środków i najemcy przyjdą na gotowe. Niemniej, nie będzie to duża inwestycja, głównie oświetlenie i piasek. Krzesła i leżanki będziemy już wstawiać wspólnie z najemcami – komentuje.

Klaster wynajął teren od właściciela nieruchomości, gliwickiej firmy Elipsa, która od kilku miesięcy intensywnie przymierza się do rozpoczęcia w tym miejscu budowy obiektu mieszkalnego. Foodtruck’owa plaża nie zmienia tych planów.
– Proces projektowania budynku jest przeprowadzany i nie zaniechaliśmy zamiaru budowy – potwierdza nam Michał Matusak, prezes zarządu spółki.

Umowa na linii Klaster-Elipsa zawarta została tylko na kilka miesięcy, na czas sezonu letniego, kiedy panują najlepsze warunki do korzystania z nowej przestrzeni na starym mieście.
– Tak naprawdę już rozglądamy się za innymi lokalizacjami, jest parę takich wolnych miejsc w centrum Gliwic, które warto wykorzystać – mówi Tovmasyan.

Jednak jeszcze zanim projekt ruszył, pomysłodawcy już musieli zmierzyć się z zastrzeżeniami mieszkańców m.in. o hałas i życie nocne pod oknami ich domów.
– Nie chcemy nikomu przeszkadzać. Zdajemy sobie sprawę z lokalizacji, bliskości kamienic i kościoła. Chcemy stworzyć przestrzeń rodzinną, w której w ciągu dnia będzie można fajnie spędzić czas. O 22 food trucki będą zamykane – przekonuje Tovmasyan.

Inicjatywa to pierwsza od lat okazja na ożywienie opustoszałego placu przy kościele Wszystkich Świętych. Przypomnijmy, jeszcze niedawno swoją inwestycję zamierzał realizować tu gliwicki ZBM I TBS. Propozycji budowy dwupiętrowego budynku sprzeciwili się jednak mieszkańcy jednej z sąsiednich kamienic (najwyższe piętro projektowanego budynku ograniczałoby im widok z okien). ZBM wycofał się z inwestycji, a ze względu na remont starówki, działka jako zaplecze budowlane została wydzierżawiona przez PRUiM.
Wiosną 2016 roku nieruchomość wystawiono na sprzedaż, a nowym właścicielem została Elipsa. Zgodnie z informacjami na stronie internetowej spółki, docelowo na placu ma powstać wielorodzinny budynek mieszkalny z lokalami usługowymi na parterze i parkingiem podziemnym, o ilości 4 kondygnacji nadziemnych i jednej podziemnej. Na piętrach od 1 do 3 zaprojektowano 13 mieszkań. Na parterze zaplanowano 4 lokale usługowe. Powstaniu obiektu jednak w dalszym ciągu sprzeciwiają się mieszkańcy sąsiadujących budynków. Na razie mogą być pewni, że w najbliższych miesiącach inwestycja jeszcze nie ruszy.

Michał Szewczyk