Wzdłuż obwodnicy zachodniej w rejonie dawnych Wilczych Dołów znów pojawiły się koparki. To budowa kolektora kanalizacji deszczowej, który następnie będzie kierował wodę do nowo wybudowanego zbiornika retencyjnego i dalej do potoku Ostropka w rejonie Teatru Miejskiego.
Choć budowa zbiornika na Wilczych Dołach zakończyła się wiosną tego roku, na polach położonych po południowej stronie miasta znowu pojawiły koparki. Po stronie północnej trwają prace nad zagospodarowaniem architektonicznym zbiornika, a po południowej stronie właśnie powstaje kolektor kanalizacji deszczowej.
– Wykonywana kanalizacja deszczowa będzie miała za zadanie zarówno odprowadzenie wód opadowych i roztopowych z terenów położonych pomiędzy Autostradą A4, ul. Rybnicką i zachodnią obwodnicą miasta
– mówi Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic. – Inwestycja umożliwi również odwodnienie pozostałych przyszłych terenów inwestycyjnych o przeznaczeniu mieszkaniowym, mieszkaniowo-usługowym oraz usługowo-produkcyjnym, powstających w Gliwicach w obrębie Wójtowe Pola na obszarze pomiędzy skrzyżowaniem autostrady A4 z ul. Rybnicką a obwodnicą zachodnią miasta Gliwice, aż do potoku Wójtowianka – dodaje.
Woda gromadzona przez kolektor będzie kierowana do zbiornika retencyjnego na Wilczych Dołach. To m.in. dlatego w trakcie protestów społecznych, aktywiści określali zbiornik mianem „zlewni dla biznesu”. Inwestycja prowadzona jest dzięki środkom pozyskanym z rządowego funduszu „Polski Ład”. Miasto na projekt „Budowy sieci wod.-kan. z retencją wód na terenie Gliwickiego Obszaru Gospodarczego (GOG)” w 2021 roku uzyskało kwotę 51 mln złotych (przeczytaj –> Pierwsze rozdanie środków z tzw. Polskiego Ładu. Gliwice na liście beneficjentów – zyskują czy tracą?).
– Tak, jak informowaliśmy na etapie przygotowań do budowy zbiornika, został on zaprojektowany z uwzględnieniem zagospodarowania tego obszaru przewidzianego w planach miejscowych. Budowa kolektora jest kolejnym etapem porządkowania gospodarki opadowej tej części miasta – podsumowuje Łukasz Oryszczak.
Jak informują urzędnicy, celem kontroli ilości zrzucanych wód deszczowych przy kolektorze pojawi się regulator przepływu. Dodatkowo zastosowane zostały kanały retencyjne wyposażone w przegrody piętrzące. Cała instalacja ma znaleźć się pod ziemią i nie będzie widoczna z zewnątrz. Woda z nowej kanalizacji deszczowej kierowana będzie do zbiornika, następnie potokiem Wójtowianka i w rejonie Teatru Miejskiego wpadać będzie do Ostropki.
Przypomnijmy, w planach miastach dotyczących południowej strony obwodnicy zachodniej jest stworzenie strefy usługowo-przemysłowej, wstępnie nazywanej Gliwickim Obszarem Gospodarczym (GOG) (przeczytaj –> Gliwice z nową strefą gospodarczą w granicach pięciu dzielnic. GOG powstanie na południu miasta). Jeżeli plany zostaną zrealizowane, rolniczy krajobraz tych terenów zmieni się całkowicie.
Jednocześnie miasto prowadzi przygotowania do kolejnej inwestycji związanej z retencją. Wraca temat oprotestowanych przez mieszkańców w 2016 roku zbiorników retencyjnych na łąkach przy ul. Słowackiego. Na razie zgody na realizację przedsięwzięcia nie wyraził Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Zaniepokojeni mieszkańcy utworzyli petycję do prezydenta miasta licząc na zaniechanie tych planów. Sprawa jest w toku.
Michał Szewczyk