Borys Budka (PO) najczęściej pojawia się na mównicy, Paweł Kobyliński (Nowoczesna) to rekordzista w liczbie zgłoszonych zapytań, a Jarosław Gonciarz (PiS) był na niemal każdym z ponad 5 tysięcy głosowań.
Na nieco ponad rok przed wyborami parlamentarnymi zaglądamy w sejmowe statystyki. Pod uwagę wzięliśmy główne dane prezentowane przez Sejm RP: liczbę wystąpień na posiedzeniach Sejmu, liczbę interpelacji, zapytań, pytań w sprawach bieżących i oświadczeń oraz obecność na głosowaniach.
Przypomnijmy, z okręgu gliwickiego (Gliwice, Zabrze, Bytom, Tarnowskie Góry) mamy w Sejmie aż dziewięciu przedstawicieli. Czterech z PiS (Barbara Dziuk, Jarosław Gonciarz, Piotr Pyzik, Wojciech Szarama), czterech z PO (Borys Budka, Tomasz Głogowski, Marta Golbik, Krystyna Szumilas) i jednego z Nowoczesnej (Paweł Kobyliński).
BUDKA LIDEREM, PRZEBUDZENIE GONCIARZA
Spośród posłów ziemi gliwickiej najważniejszą politycznie rolę odgrywa wiceprzewodniczący PO Borys Budka,a zaangażowanie na pierwszej linii parlamentarnego sporu dobrze obrazuje statystyka wystąpień na posiedzeniach Sejmu. Budka zabierał głos 124 razy. Pozornie więcej razy na mównicy sejmowej stawał Jarosław Gonciarz (174), ale aż 69 wypowiedzi ujętych w statystykach to oświadczenia niewygłoszone. Warto zauważyć, że dla Gonciarza – jednego z prawdopodobnych kandydatów PiS w wyborach prezydenckich w Gliwicach – to duża zmiana. W pierwszych miesiącach pracy w Sejmie stronił od zabierania głosu. Czołówkę posłów najczęściej przemawiających na posiedzeniach zamyka Marta Golbik z liczbą 113 wystąpień.
Wystąpienia na posiedzeniach Sejmu: (stan na 22.05.2018)
1. Jarosław Gonciarz 174 (w tym 69 niewygłoszonych)
2. Borys Budka 124
3. Marta Golbik 113
4. Barbara Dziuk 109 (5)
5. Paweł Kobyliński 101 (3)
6. Krystyna Szumilas (92)
7. Piotr Pyzik (69)
8. Tomasz Głogowski 18 (1)
Wojciech Szarama 18
REKORDZISTA KOBYLIŃSKI
1838 – tyle razy interpelował i zadawał pytania poseł Paweł Kobyliński. To w sejmowym zestawieniu absolutny rekordzista. Suche liczby zaciemniają jednak faktyczny powód tak wysokiego wyniku. Kobyliński zapytał na przykład o szczegóły reformy edukacji dla… 523 miast z osobna. Ten sposób wysyłania zapytań do ministerstwa nie umknął uwadze dziennikarzy ogólnopolskich, a Kobyliński musiał gęsto tłumaczyć się w październiku zeszłego roku na łamach „Rzeczpospolitej”, która zarzuciła mu „nabijanie statystyk”.
– To nie nabijanie statystyk, poza tym nie mają one żadnego znaczenia. Nie tym kierują się wyborcy przy urnach – tłumaczył na łamach gazety.
Niezależnie od tej sytuacji, Kobyliński i tak należałby do jednych z najaktywniejszych. W swoich pismach wielokrotnie też pytał o sprawy związane z Gliwicami. Ostatnio, wspólnie z Martą Golbik (druga na liście w tej kategorii) w sprawie kontraktu NFZ dla szpitala Vito-Med. Trzeci w zestawieniu Gonciarz także interweniował niedawno w sprawach gliwickich – m.in. o realizację w mieście programu „Mieszkanie plus” i w temacie pominięcia Gliwic w dofinansowaniu na ochronę przed smogiem.
Interpelacje, zapytania, pytania w sprawach bieżących, oświadczenia
1. Paweł Kobyliński 1838
2. Marta Golbik 190
3. Jarosław Gonciarz 153
4. Barbara Dziuk 81
5. Wojciech Szarama 51
6. Piotr Pyzik 46
7. Krystyna Szumilas 22
8. Tomasz Głogowski 20
9. Borys Budka 1
PIS NAJBARDZIEJ ZDYSCYPLINOWANE
Zaledwie 7 głosowań opuścił w tej kadencji poseł Gonciarz. Oznacza to, że brał udział w 5376 z nich. To szósty wynik wśród 460 posłów. Co ciekawe, wśród „reprezentantów Gliwic” wszystkie czołowe miejsca w tej kategorii zajmują posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Wynika to nie tylko z ich zaangażowania, ale (a może przede wszystkim) z arytmetyki sejmowej, która wymaga dyscypliny posłów PiS przy przyjmowaniu ustaw. W skali całego Sejmu niemal całą pierwsza setkę wypełniają posłowie rządzącej partii.
Udział w głosowaniach:
1. Jarosław Gonciarz 99,87%
2. Barbara Dziuk 99,55%
3. Piotr Pyzik 95%
4. Wojciech Szarama 93%
5. Tomasz Głogowski 92%
6. Marta Golbik 91%
7. Krystyna Szumilas 90%
8. Paweł Kobyliński 87%
9. Borys Budka 86%
(msz)