Narażone są osoby starsze, posiadające telefon stacjonarny. Powiódł się kolejny atak oszustów

We wtorek i w środę na terenie Gliwic doszło wielokrotnie do próby oszukania osób starszych metodą „na wnuczka”. Narzędziem wykorzystywanym przez przestępców jest telefon stacjonarny. Dzwonią z zastrzeżonego numeru.

W środę po godzinie 14:00 nieustalone kobiety zadzwoniły pod numer stacjonarny mieszkanki Łabęd. Jedna z nieznajomych przedstawiła się jako policjantka, druga jako córka gliwiczanki, która miała mieć wypadek samochodowy w Niemczech. W ten sposób sprawczynie wyłudziły od 82-latki aż 41 500 zł.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Starsza pani, postępując zgodnie z poleceniami oszustek, przekazała zapakowane pieniądze nieznanemu sobie mężczyźnie.[/perfectpullquote]

Tego samego dnia jedną z ofiar tej grupy przestępców omal nie stał się również 55-letni mężczyzna. On początkowo też dał się nabrać, ale, na szczęście, w ostatnim momencie przyszło otrzeźwienie.

Sprawą grupy oszustów, którzy zawitali do Gliwic, zajmuje się już wydział do walki z przestępczością przeciwko mieniu komendy miejskiej. Pamiętajmy – sprawcy decydujący się na tego typu przestępstwa korzystają z numerów telefonów stacjonarnych, znajdujących się w istniejących nadal starych książkach telefonicznych.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Jeśli ktoś połączenie odbierze, dla oszustów to dowód, że abonent, z dużym prawdopodobieństwem, jest seniorem posiadającym dorosłe dzieci.[/perfectpullquote]

Głosy krytyczne wobec ofiar są nie na miejscu. Przestępcy korzystają z powszechnie znanych mechanizmów psychicznych człowieka. Usłyszeć w słuchawce informację o tragedii, która wydarzyła się dziecku, to dawka wielkich negatywnych emocji – praktycznie nikt nie jest w stanie się temu oprzeć. Ludzie, choć znają metodę oszustów, przestają pamiętać o tej wiedzy. Refleksja przychodzi zazwyczaj za późno.

Jeżeli więc posiadamy w rodzinie osobę, która ma jeszcze w domu telefon stacjonarny – warto do niej zadzwonić i ostrzec przed tą metodą oszustwa.

(żms)