Neogotycki pomnik wreszcie wróci na Cmentarz Hutniczy

Pomnik nagrobny Johna Baildona, osiadłego w Gliwicach hutnika i przemysłowca ze Szkocji, wróci na Cmentarz Hutniczy przy ulicy Robotniczej.

Urząd Miasta rozpisał przetarg na renowację żeliwnego odlewu pomnika.

Neogotycki zabytek obecnie znajduje się na terenie Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych. Jak informuje Wydział Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych, w przetargu mogą wziąć udział wykonawcy, którzy w ostatnich pięciu latach wykonali co najmniej dwie roboty budowlane przy zabytkach o wartości nie mniejszej niż 30.000 zł.

Oferty można składać do końca czerwca.

Na realizację projektu wykonawca będzie miał czas do 4 listopada 2011 roku.

Kim był John Baildon?

.
Urodził się w Szkocji w 1772 roku, a na Śląsku pojawił się w wieku 21 lat, na zaproszenie Fryderyka von Redena, dyrektora Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. Podczas swojego pobytu w Gliwicach, Baildon zrewolucjonizował hutnictwo, zarówno na Górnym Śląsku, jak i w Europie ? m.in. wykonując pierwszy na kontynencie piec opalany koksem. Jego późniejsze dokonania to wybudowanie huty cynku w Katowicach, zaprojektowanie Kanału Kłodnickiego oraz założenie kopalni w Brzozowicach. Szkocki inżynier ożenił się z gliwiczanką włoskiego pochodzenia, Heleną Galli i zamieszkał w jednej z kamienic przy Rynku. Zmarł w 1846 roku i prawdopodobnie wtedy też powstał żeliwny pomnik nagrobny.

(mpp)
(fot. UM Gliwice)