Nie ma chętnych na budynek Dyrekcji Huty. Nikt nie złożył oferty kupna

Oferowany przez miasto budynek Dyrekcji Huty przy ul. Mitręgi nie zmieni właściciela. Przynajmniej na razie.

Nie wpłynęły bowiem żadne oferty kupna nieruchomości.

W ostatnich latach gliwicki magistrat inwestował w nieruchomość. W budynku wyremontowano dach, wykupiono teren pod parking, pomyślano też o promocji, żeby znaleźć kupca.
– Wszystko zmierzało w dobrym kierunku, było duże zainteresowanie. Nic nie wskazywało, że ostatecznie nikt nie wniesie wystarczającej oferty – informuje Maja Lamorska z Urzędu Miasta w Gliwicach.

Aby zostać nowym właścicielem budynku, trzeba było wyłożyć co najmniej 7,4 mln złotych.

To o ponad milion złotych więcej niż kwota, na jaką nieruchomość została wyceniona przez rzeczoznawcę majątkowego (tj. 6,3 mln zł).

Budynek nie znalazł jednak nabywcy, także wtedy gdy jego poprzedni właściciele – Bank Handlowy i firma Stalexport – wystawili go na sprzedaż za nieco ponad 3 mln złotych. Przypomnijmy, po długich negocjacjach, w 2005 roku miasto wykupiło nieruchomość za połowę tej kwoty.
W tej chwili nie wiadomo jeszcze kiedy i na jakich warunkach, nieruchomość ponownie zostanie wystawiona na sprzedaż.

(msz)